• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Threads, czyli Twitter od Mety wystartował! Od razu pojawiły się jednak pierwsze problemy.

Social media miały zmienić się wczoraj na dobre. Meta poczuła krew i osłabienie swoich przeciwników i wystartowała z nowym serwisem – Threads. Do złudzenia przypomina on swoim działaniem Twittera – możemy napisać krótki post, odpowiedzieć na cudze wpisy oraz dać serduszko, jeśli coś nam się spodobało. Proste i przyjemne, prawda?

Szybko pojawił się jednak pierwszy problem – Threads nie jest dostępne w Unii Europejskiej. Meta nie była pewna, czy nie naruszą bardzo surowych przepisów na temat ochrony danych osobowych. Zdecydowali się zatem w ogóle nie startować z portalem na terenie UE i zadebiutuje on być może później. Jak na razie nie możemy więc z niego skorzystać. Czy mamy czego żałować? No cóż, to zależy.

Przede wszystkim, na Threads logujemy się naszym kontem na Instagramie. To dość logiczne, w końcu to produkt od Meta więc po co mielibyśmy tworzyć nowe konto. Problem pojawia się jednak w momencie, w którym stwierdzimy, że nowy serwis niezbyt nam się podoba i raczej wolimy usunąć nasze dane i zakończyć karierę.

Otóż, możemy oczywiście to zrobić i nie ma żadnego problemu z usunięciem konta. Wspomnieliśmy jednak, że logujemy się kontem na Instagramie, prawda? Aby usunąć nasze dane z Threads musimy więc przy okazji usunąć całego Instagrama. Meta zastawiła bardzo zabawną pułapkę na użytkowników! I tak, jeśli dostaniemy bana za jakiś wpis to dostaniemy również bana na cały Instagram.

Zobacz też:
Threads, czyli pogromca Twittera od Mety oficjalnie debiutuje
Twitter wprowadza absurdalne ograniczenia dla użytkowników
Meta została ukarana rekordową grzywną za łamanie RODO

Oceń ten post