• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

AMD przeprowadziło bardzo ciekawe badania wśród graczy. Podobno nie są oni zupełnie zainteresowani efektywnością energetyczną.

Scott Herkelmann z AMD udzielił ostatnio bardzo ciekawego wywiadu dla Club386 w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rynku gamingowego. Jak się okazuje, gracze zupełnie nie przejmują się ekologią czy wysokimi rachunkami za prąd. Efektywność energetyczna jest bardzo nisko na ich liście potrzeb.

Kiedy AMD wypuszczało serię RDNA 3 chwaliło się między innymi tym, że efektywność energetyczna wzrosła o 54%. Okazało się jednak, że nie było to do końca prawdą, a nowe karty graficzne od AMD są prądożerne. Nie jest to jednak zbyt dużym problemem – według Herkelmanna większość graczy ignoruje ten parametr i liczy się dla nich tylko czysta wydajność w grach. Oczywiście, to wcale nie tak, że „czerwoni” ignorują ten parametr.

Sprawdź: Tania karta graficzna – jaki model wybrać?

W wywiadzie Herkelmann wyraźnie podkreślił, że AMD zdaje sobie sprawę ze swoich zaległości. Szczególnie, jeśli porównamy ich w tej kwestii z Nvidią. Podkreślił też, że sprawa jest dla nich ważna z jeszcze jednego powodu – bardziej energooszczędne układy są tańsze w konstrukcji. A to już olbrzymi plus. Gracze może faktycznie nie przejmują się zbytnio poborem prądu, ale ceną już jak najbardziej. Można wręcz powiedzieć, że to najważniejszy parametr.

Jeśli wierzyć więc zapowiedziom, karty od AMD będą już wkrótce znacznie bardziej efektywne energetycznie. Musimy zaczekać jedynie do następnej generacji, bo aktualizacja sterowników raczej tego nie naprawi.

Zobacz też:
AMD nie planuje nowych kart z serii Radeon RX 7000
Radeon RX 6750 GRE – wydajność RTX 4060 Ti w cenie RTX 4060?
Karty graficzne zaczynają sprzedawać się coraz lepiej

Oceń ten post