Wiecie, że wasz iPhone ma ukryty kod QR? W dodatku, znajduje się on idealnie na samym ekranie!
Za nami premiera modelu iPhone 15 a z nią mnóstwo problemów i kontrowersji. Wygląda na to, że kontrola jakości Apple nieco zawiodła. Wiele egzemplarzy ma fabryczne otarcia i uszkodzenia, a jeszcze inne przegrzewają się przy ładowaniu. W takim tempie z pewnością wkrótce usłyszymy też o pierwszych zapłonach. Sporo osób zaczęło dokładnie przyglądać się więc swoim modelom i odkryli coś dziwacznego – ryskę, która dopiero po powiększeniu okazuje się mikroskopijnym kodem QR.
Po co Apple umieszcza mikrokody QR na ekranach iPhone’ów? Jak się okazuje, to dość stara praktyka, która rozpoczęła się w 2020 roku. Powstało wtedy wiele zawirowań w łańcuchu dostaw a proces śledzenia ewentualnych awarii był coraz trudniejszy. Oczywiście, wszystko przez pandemię COVID-19. Apple wpadło więc na pomysł, że szklane osłony na ekrany będą wyposażone w maleńki kod QR.
Sprawdź: Jak zdjąć szkło hartowane z telefonu?
Sam grawer jest naprawdę mikroskopijny. Jeśli macie doskonały wzrok, to pewnie go zauważycie, ale ciężko byłoby wam już zidentyfikować, że jest to kod QR. Całość ma rozmiar mniej więcej ziarnka piasku. Specjalistyczny sprzęt skanujący odczyta go jednak bez najmniejszego problemu. Dzięki temu, Apple będzie wiedziało, ile szklanych osłon wyprodukowali a ile odrzucili przy procesie produkcji dostawcy.
Jeśli widzicie więc małą ryskę na waszym ekranie to spokojnie, nie jest to wada produkcyjna a zwykły grawer. Apple ciężko pracowało też nad tym, żeby nie zmniejszał on wytrzymałości szkła.
Zobacz też:
iPhone 15 i samochód BMW? Lepiej uważaj na to połączenie!
Bing miał zostać sprzedany Apple?
iPhone 15 z USB-C? Tak, ale z absurdalnie wręcz przestarzałym