YouTube ma dla nas nową funkcję -Playables. I tym razem nawet nie będą to dodatkowe, niepomijalne, minutowe reklamy przed każdym filmem.
Nowa funkcja, nazwana Playables, umożliwia za to uruchamianie gier bezpośrednio w aplikacji lub przeglądarce. Aby skorzystać z Playables, wystarczy przejść na główną stronę YouTube i otworzyć menu Odkrywaj. Funkcja działa na komputerach oraz urządzeniach mobilnych z Androidem i iOS. A do wyboru mamy 75 gier – żadna nie będzie specjalnie zaawansowana. Mowa o takich prostych zabijaczach czasu z potężnymi mechanizmami premiującymi uzależnianie.
Sprawdź: Jaki smartfon do 2000 zł?
Użytkownicy mogą też łatwo dzielić się interesującymi grami ze znajomymi, wybierając opcję oznaczoną trzema kropkami. Ponadto, dostępna jest możliwość zapisywania postępów i wyników w grach. Bo przecież milej zabija się czas ze znajomymi niż w samotności. Wprowadzanie nowej funkcji odbywa się stopniowo i pełna dostępność zostanie osiągnięta w ciągu najbliższych miesięcy. Jeśli jeszcze nie widzicie Playables na swoich urządzeniach, trzeba będzie po prostu jeszcze chwilę poczekać.
Cel Playables jest raczej jasny. Możliwość płynnego przechodzenia między filmami a grami może prowadzić do zwiększenia uzależnienia od treści i spędzania więcej czasu na platformie. A to przecież cel każdej platformy zarabiającej na użytkownikach. Kto wie, może w przyszłości pojawią się jednak jeszcze interaktywne reklamy, czyli takie niby krótkie gry, ale w rzeczywistości reklamy pomiędzy filmami. Strona techniczna jest już działająca, więc nic nie powstrzymuje YouTube przed wprowadzeniem czegoś takiego, prawda?
Zobacz też:
Google oskarża OpenAI o uczenie AI na filmach z YouTube’a
YouTube Premium rośnie w siłę. Tyle, że bardzo wolno
Portfel Google przestanie być dostępny na niektórych smartfonach