Jak w zegarku. Samsung, zgodnie ze wszystkimi zapowiedziami, zaprezentował oficjalnie Galaxy Ring.
Chociaż Galaxy Ring został ogłoszony na targach MWC 2024, szczegółowe informacje na jego temat pojawiły się dopiero prawie pięć miesięcy później podczas wydarzenia Galaxy Unpacked. No i co wiemy? Zacznijmy od podstaw. Pierścień dostępny będzie w rozmiarach od 5 do 13 i będzie wykonany ze stopu tytanu klasy 5. Konstrukcja jest wklęsła, z bokami zwężającymi się do środka. Wszystkie czujniki, akumulator i styki ładowania są ukryte pod warstwą żywicy epoksydowej wewnątrz pierścienia. Dostępne będą 3 kolory – czarny, srebrny i złoty.
Galaxy Ring ma stopień ochrony IP68 i wodoodporność 10ATM, co pozwala na noszenie go w różnych warunkach pogodowych oraz podczas pływania. Łączy się przez Bluetooth LE 5.4 i jest kompatybilny z smartfonami Samsung Galaxy z systemem Android 11 lub nowszym. Wymaga konta Samsung oraz aplikacji Samsung Health do działania. I to tyle z takich najważniejszych podstaw.
Sprawdź: Najlepszy smartwatch męski
Galaxy Ring monitoruje różne parametry życiowe, takie jak tętno, puls czy jakość snu. Posiada także funkcje treningowe dla sportowców, a także rejestruje przebieg snu, wykrywając chrapanie z pomocą telefonu. Można również sterować pierścieniem za pomocą gestów, co umożliwia na przykład robienie zdjęć smartfonem na odległość.
W sumie brzmi to fajnie. To teraz się trzymajcie. 450 euro. Tyle przyjdzie nam zapłacić za pierścionek. Cena jest mocno zaporowa. Brak też oficjalnych informacji o dostępności pierścienia w Polsce.
Zobacz też:
Galaxy Watch FE – Samsung prezentuje tańszego smartwatcha
Samsung szykuje jeszcze droższego składanego smartfona
Galaxy Z Fold 6 i Flip 6 oficjalnie. Ale przez przypadek
