• Ostatnia modyfikacja artykułu:11 godzin temu

Canva rzuciła wyzwanie Adobe. Na co komu Photoshop kiedy jest darmowe Affinity. W dodatku w pełnym pakiecie.

Canva wykonała krok, który może mocno zmienić układ sił na rynku narzędzi graficznych. Firma ogłosiła, że cały pakiet Affinity – w tym Designer, Photo i Publisher – jest od teraz dostępny całkowicie bezpłatnie. Nie ma mowy o wersjach próbnych, subskrypcjach ani ukrytych opłatach. To wyraźny sygnał, że Canva zamierza uderzyć bezpośrednio w dominującą pozycję Adobe.

Jak firmie może się to opłacać? Cóż, dane użytkowników, którymi można wytrenować AI są cenniejsze niż opłaty licencyjne. Nie ma co tego ukrywać. Strategia jest prosta – zdobyć jak największy udział w segmencie profesjonalnych narzędzi graficznych, udostępniając funkcje, które dotąd były zarezerwowane dla płatnych rozwiązań. No i to zadziała, bo produkt jest naprawdę dobry.

Nowe Affinity łączy dotychczasowe aplikacje w jedno środowisko, eliminując konieczność przełączania się między różnymi programami. Użytkownicy mogą w jednym miejscu pracować zarówno na grafice wektorowej, jak i rastrowej, a także tworzyć publikacje. Jak na darmowe narzędzie to naprawdę potężny zestaw możliwości.

Adobe nie pozostało bierne wobec tej ofensywy. Podczas konferencji MAX firma zaprezentowała nowe rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, w tym Project Moonlight – agenta AI mającego wspierać twórców w pracy nad projektami i organizacji zadań. Swoje działania przyspieszyła też Figma, która ogłosiła przejęcie platformy Weavy i wdrożenie nowych funkcji dla zespołów projektowych. Ale na razie nikt nie zrobił tak mocnego kroku co Canva.

Zobacz też:
Adobe chce dostępu do wszystkich naszych treści.
Jaki tablet graficzny kupić? Ranking produktów.
Sztuczna inteligencja blokuje młodym rynek pracy.

Oceń ten post