Bugatti to marka, która od zawsze kojarzy się z ekstremalną wydajnością i ekskluzywnością. Francuska firma motoryzacyjna stworzyła jedne z najbardziej docenionych hipersamochodów na świecie, takich jak Veyron, Chiron, czy też La Voiture Noire. A teraz przyszła pora na głośniki Bugatti.
Firma powoli stara się wchodzić na inne rynki, podobnie jak jej rywale z sektora auto-moto. Jej głośniki z pewnością ucieszą… kilku fanów.
Ranking: Najwygodniejsze słuchawki douszne
Głośniki Bugatti opracowane są we współpracy z Tidal Audio. Zwracają na siebie uwagę konstrukcją i mają zapewniać doskonałą jakość brzmienia.
W tym miejscu jednak trzeba coś wyjaśnić. Nie mamy na myśli firmy Jaya-Z, czyli usługi streamingowej Tidal. Bugatti współpracuje tutaj z Tidal Audio, czyli producentem wysokiej klasy sprzętu audio.
Głośniki Bugatti nie na każdą kieszeń
Pierwszy zestaw głośników z serii The Bugatti of home audio ma nazwę jednego z wczesnych klasyków Bugatti – Royale.
Głośniki Royale będą dostępne w różnych wersjach kolorystycznych. Będą to klasyczne barwy: biała i czarna. W dodatku limitowane do 15 zestawów każda. Jedna kolumna ma 1,4 m wysokości i waży ponad 150 kg.
Nie zdążysz kupić? Bez obaw, Tidal Audio ma zamiar oferować jeszcze spersonalizowane wersje – klient sam zdecyduje, jakie kolory mają mieć kolumny. Tutaj w zasadzie ogranicza nas wyobraźnia.
Bugatti nieszczególnie chwali się ceną głośników, bo jak to mówią: “jeśli musisz spytać, ile coś kosztuje, to prawdopodobnie cię na to nie stać”. Firma Tidal Audio zdradziła jednak ceny i wiemy, że Royale to przyjemność za 260 tys. euro (ok. 1,10 mln zł). To jednak najtańsza wersja. Chcesz pobawić się w designera? Wtedy wydasz nawet 503 tys. euro (ok. 2,26 mln zł). W cenie możesz oczekiwać, że głośniki mają iście audiofilskie parametry techniczne. Ale to chyba nic dziwnego, prawda?
Źródło: DigitalTrends.com