Laptopy HP Elite Dragonfly trafią na rynek w drugiej, odświeżonej wersji. Czego możemy się spodziewać?
Na ogół laptopy biznesowe takie jak Lenovo ThinkPad nie są zbyt atrakcyjne. Producenci skupiają się wtedy głównie na wydajności, a design traktują po macoszemu. HP chciało to jednak zmienić i wprowadziło serię HP Elite Dragonfly. Są to eleganckie komputery dla profesjonalistów, które często były określane mianem “anty-ThinkPad”. Firma oferowała bowiem połączenie designu z wydajnością.
Sprawdź: Acer Nitro 5 – laptopy dla graczy z niższą ceną
Teraz HP wprowadzi drugą generację swoich komputerów biznesowych. Wszystkie mają procesory Intela 11. generacji. Łącznie mamy trzy modele.
Wydajne i z dobrym dźwiękiem
Pierwszy, HP Elite Dragonfly Gen 2, oferuje układ Intel 11. gen. do modelu Core i7-U. Będą też mniej wydajne, ale Core i7 z serii U ma być najwydajniejszą opcją. Do tego zyskujemy do 32 GB pamięci oraz do 2 TB pojemności dla dysku SSD w standardzie M.2. Ponadto laptop oferowany jest z ekranem 13,3″, który pracuje maksymalnie w rozdzielczości 3840 x 2160. Jest też WiFi 6 oraz modem 5G. Są to zarazem najwydajniejsze komponenty, jakie trafiają do tego modelu – w sprzedaży pojawią się także wersje gorzej wyposażone.
Ranking: Najlepsze laptopy
Drugi laptop to HP Elite Dragonfly Max, który również będzie oferowany z takim samym wyborem procesorów, pamięci i nośnikami SSD. Zaoferuje natomiast ekran 13,3-calowy pracujący w trybie 1920 x 1080. Będzie on jednak dotykowy. Użytkownicy otrzymają także WiFi 6 oraz modem 5G.
Trzeci model, HP Elite Folio, to zupełna nowość. Wykorzystuje procesory Qualcomm 8cx gen. 2 do 3,15 GHz. Oferuje też maks. 16 GB pamięci RAM oraz do 512 GB SSD M.2. Ma 13,5-calowy wyświetlacz w rozdzielczości 1920 x 1080. Jest on dotykowy i ma proporcje 3:2. Poprzednie modele trafią do sprzedaży jeszcze w styczniu, a Folio – w lutym.
Co ciekawe, Dragonfly Gen 2 jest oferowany z głośnikami Bang & Olufsen, a także ma trzy mikrofony i funkcje redukcji szumów wspomagane oprogramowaniem. Możemy go ponadto naładować w ciągu 30 min do 50 proc. pojemności baterii.
Ceny nie są jeszcze znane.
Źródło: Tom’s Hardware.com