Konsola Atari VCS okazała się spektakularną porażką. Firma wstrzymuje produkcję zaledwie po nieco ponad roku!
Młodsi czytelnicy mają pełne prawdo nie kojarzyć firmy Atari. Szczyt jej popularności przypadał przecież na lata 70 i początek lat 80. Dokładnie wtedy pojawiły się pierwsze konsole do gier ich produkcji, oraz tak naprawdę, pierwsze konsole do gier na całym świecie. Nie były to produkty zbyt zaawansowane, ale jak na tamte czasy był to absolutny cud techniki i marzenie każdego gracza.
Niestety, firma nie poradziła sobie najlepiej z transformacją na rynku i w latach 90 przestała de facto istnieć. Prawo do marki wykupiło jednak francuskie przedsiębiorstwo Infogrames, które postanowiło zagrać na sentymencie i wydać zupełnie nową konsolę – Atari VCS. Chociaż jej wygląd dość mocno nawiązuje do produktów retro to tak naprawdę jest ona po prostu niezbyt wydajnym komputerem wyposażonym w system Linux – znajdziemy tam układ APU Ryzen R1606G i 8 GB pamięci RAM.
Sprawdź: Konsola do gier dla dzieci – jaki model warto wybrać?
Jak się okazuje – sam sentyment nie wystarczył. Firma podaje, że sprzedaż spadła z 2,3 milionów euro zaledwie do 0,2 miliona. Oznacza to, że gracze nie są już nią zupełnie zainteresowani, nawet mimo atrakcyjnych promocji od producenta. Za pakiet z joystickiem i nowoczesnym kontrolerem zapłacimy jedynie 240 dolarów.
Decyzja mogła być tylko jedna – Atari VCS nie będzie już dłużej produkowane. Jeśli planujecie zatem kupić tę retro konsolę to musicie się w miarę pospieszyć – stany magazynowe nie będą już uzupełniane.
Zobacz też:
Atari VCS – nowa konsola trafiła już do sprzedaży
Steam Deck nie otrzyma zbyt szybko wydajniejszej wersji
Nintendo Switch w nowej wersji nie zadebiutuje zbyt szybko
