• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

BMW opatentowało zupełnie nową technologię. Chcą wytwarzać energię elektryczną na wybojach i zakrętach.

Samochody elektryczne stają się już coraz powszechniejszą technologią. Ciężko jednak nie zauważyć, że ich główne ograniczenie jest wciąż takie samo – zasięg jest nieporównywalnie niższy niż w przypadku samochodów benzynowych. W dodatku, ładowanie zabiera znacznie więcej czasu niż tankowanie. Szybko stało się również jasne, że samo zwiększanie pojemności akumulatora nie będzie możliwe w nieskończoność.

Podczas jazdy, zdecydowana część energii idzie na straty. Producenci starają się więc instalować systemy, które potrafią ją odzyskiwać, chociażby podczas hamowania. BMW planuje jednak pójść o krok dalej. Ich nowy patent pozwala teoretycznie na rekuperację za pomocą układu amortyzacji. Oznacza to, że samochód będzie produkował energię podczas przejeżdżania przez wyboje czy na ostrych zakrętach. Oczywiście, jak na razie nie znamy żadnych szczegółów na temat wydajności.

Sprawdź: Android Auto – najlepsze aplikacje

Pozostaje też pytanie, czy BMW w ogóle wprowadzi coś takiego do swojej oferty. Samo opatentowanie technologii nie oznacza wcale, że z pewnością pojawi się ona kiedyś w samochodach. Być może, na pewnym etapie prób wdrożenia całego systemu okaże się, że nie przynosi on żadnych wymiernych korzyści w kwestii zasięgu i generuje jedynie niepotrzebne koszty.

Oczywiście, trzymamy jednak kciuki, żeby BMW wpadło tutaj na prawdziwy przełom. Pomysł jest naprawdę prosty i „na papierze” ma zdecydowanie prawo działać. Każda nierówność powoduje przecież kompresję amortyzatora i ruch, a ruch można już łatwo „przerobić” na energię.

Zobacz też:
BMW wyprodukuje samochody ze starych sieci rybackich
Tesla manipulowała wynikami testów zderzeniowych?
Apple Car zadebiutuje znacznie później i bez pełnego autopilota?

Oceń ten post