• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Microsoft zdjął Cyberpunk 2077 ze swojej czarnej listy. Już wkrótce, zwroty gry będą odbywały się na w pełni standardowych zasadach.

Wszyscy doskonale wiemy, że Cyberpunk wcale nie zachwycił graczy w momencie swojej premiery. Gra okazała się nieprawdopodobnie wręcz niedopracowana i zbugowana. Problem w szczególności dotyczył konsol starszej generacji, czyli PlayStation 4 i Xbox One.

Gracze bardzo szybko doszli do wniosku, że rozgrywka na tych platformach jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu. Pojawił się więc dość duży problem – Microsoft został zalany wnioskami o zwrot pieniędzy. Ciężko się dziwić – gra po prostu nie działała.

Zobacz: PS5 Digital Edition – czemu powinieneś kupić właśnie tę wersję?

Biorąc to pod uwagę, Microsoft umieścił Cyberpunk na czymś w rodzaju czarnej listy tytułów. Oznaczało to, że gracze mogli dokonać zwrotu pieniędzy bez wypełniania żadnych specjalnych wniosków czy konieczności rozpatrzenia ich prośby. Wszystko odbywało się automatycznie, kilkoma kliknięciami.

Cyberpunk 2077 został już wystarczająco załatany

Firma uznała jednak, że CD Projekt RED dopracował już swoją grę wystarczająco dobrze, aby móc sprzedawać ją na normalnych zasadach. Na oficjalnym blogu możemy przeczytać:

Zespół CD Projekt Red nadal ciężko pracuje, aby poprawić wrażenia z gry Cyberpunk 2077 dla graczy Xbox i dokonał wielu aktualizacji. Biorąc to pod uwagę, Microsoft powróci do naszych standardowych zasad zwrotu pieniędzy za gry cyfrowe dla Cyberpunk 2077 w dniu 6 lipca, zarówno w przypadku nowych, jak i istniejących zakupów.

Bez wątpienia, to doskonała wiadomość dla CD Projekt RED. Kilka dni temu, na podobny ruch zdecydowało się również Sony.

Zobacz też:
Cyberpunk 2077 powraca do PlayStation Store
CD Projekt RED zarobił setki milionów dolarów na Cyberpunku 2077
CD Projekt RED zmienia strategię po wtopie z Cyberpunkiem

Oceń ten post