Epic kolejny raz wybrało się na zakupy. Tym razem, kupili znaną platformę muzyczną Bandcamp.
Ostatnimi czasy na rynku gamingowym i streamingowym dzieją się dość dziwne rzeczy. Firmy znane dotychczas z raczej jednej i wąskiej kategorii rozszerzają swoją działalność na nowe segmenty. Netflix bardzo mocno inwestuje w gry komputerowe a Spotify zainteresowało się branżą reklamową. Tymczasem, Epic kupiło platformę muzyczną Bandcamp.
Być może nie kojarzycie zbytnio platformy Bandcamp, ale nie sposób odmówić jej dość sporej popularności. Umożliwia ona artystom bezpośrednią sprzedaż swoich utworów i albumów. Tak naprawdę, jest to coś w rodzaju połączenia platformy do promowania artystów z prostym sklepem internetowym.
Sprawdź: Słuchawki z przewodnictwem kostnym – jak to działa?
Bandcamp od dawna jest niemalże domyślną platformą dla wszystkich początkujących artystów. Tak długo, jak nie mają podpisanego kontraktu z dużą wytwórnią, jest on jedną z najlepszych opcji na zarabianie na swojej muzyce. W dodatku, korzystają też z niego profesjonaliści, doskonale znani szerszej publice.
No dobrze, ale po co Epic w ogóle kupił taką platformę? Tego niestety tak naprawdę nie wiemy. Można oczywiście założyć, że był to zakup czysto inwestycyjny. Bandcamp bardzo dobrze prosperuje i z pewnością będzie mógł w przyszłości przynosić wymierne zyski.
Druga możliwość to to, że Epic chce mocniej rozwinąć się na rynku muzycznym. Od dawna organizują przecież wirtualne koncerty znanych gwiazd. Być może Bandcamp pozwoli im nieco poszerzyć tę działalność o mniej znanych artystów.
Zobacz też:
Epic ma już pół miliarda zarejestrowanych użytkowników!
Netflix dalej inwestuje w gry – podpisali nowe partnerstwo
Spotify stawia na podcasty. Przejęli Podshights i Chartable
