Apple ma coraz większy problem. Sprzedaż tabletów iPad maleje z roku na rok i nic nie wskazuje na zmiany!
Apple ujawniło kolejne wyniki finansowe i jak co kwartał nie ma żadnych powodów do zmartwień. Są w doskonałej kondycji finansowej i kolejny raz podnieśli swoją wartość. Jest tylko jeden, naprawdę maleńki problem a jest nim iPad. Tablety od Apple znów sprzedały się o 10% gorzej niż jeszcze rok temu.
Powodów jest oczywiście kilka. Przede wszystkim, nowy iPad nie przyniósł zbyt dużych zmian w stosunku do poprzedników. Nic nie zachęciło konsumentów do przesiadki na nową generację, a nawet na nowe generacje, bo problem obecny jest już od kilku lat. Na szczęście firma ma kilka pomysłów.
Sprawdź: Klawiatura do tabletu – najlepsze modele
Przede wszystkim, już wkrótce pojawi się iPad Air z wyświetlaczem o przekątnej 12,9 cala. Dodatkowo w 2024 zadebiutuje iPad Pro z ekranem OLED, co byłoby całkiem miłą zmianą. Z pewnością możemy oczekiwać też 10,9-calowego iPada Air 6 z procesorem M2. Ogólnie rzecz ujmując, cała linia iPadów będzie zmodernizowana.
Pozostaje tylko pytanie, czy to, aby na pewno wystarczy. To nie tylko Apple ma problem, tablety po prostu sprzedają się od jakiegoś czasu coraz gorzej. Konsumenci zmienili nieco swoje potrzeby i hybryda pomiędzy laptopem a telefonem nie jest już tak atrakcyjna jak kiedyś. Bez problemu kupimy już małe laptopy z dotykowym ekranem albo naprawdę olbrzymie telefony. Same nowe ekrany nie wystarczą, potrzeba innowacji.
Zobacz też:
Apple przenosi część produkcji iPadów z Chin do Wietnamu
Pixel Tablet – pierwszy tablet od Google oficjalnie
Apple chce stworzyć własne akumulatory do iPhone’ów
