• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Komunikator Telegram nie będzie już bezpłatną aplikacją do prywatnej komunikacji. Firma poinformowała, że zamierza wyświetlać reklamy.

Aplikacja nie wprowadzi opłat abonamentowych za dostęp dla zwykłych użytkowników. Zacznie natomiast wyświetlać reklamy – i to już od 2021 r.

Ranking: Najlepsze i najtańsze usługi VPN

Reklamy nie pojawią się w rozmowach 1 na 1. Nie będą też wyświetlane w czatach grupowych. A więc gdzie? Jak przekonuje firma, trafią jedynie do kanałów publicznych, które mają dużą liczbę użytkowników. Te działają trochę jak mini serwisy społecznościowe.

Telegram chce tutaj upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Kanały zwykle i tak zawierały reklamy, ale były umieszczane przez ich właściciela. Czasami wprowadzały też w błąd użytkowników, ponieważ były trudne do odróżnienia od zwykłych wiadomości.

Teraz firma wyeliminuje tę praktykę. Wprowadzi własny system reklam i od tej pory będą one wyraźnie oznaczone. Dzięki temu samo korzystanie z aplikacji stanie się korzystniejsze, bardziej przyjazne dla odbiorców.

Najprawdopodobniej firma zdecyduje się na reklamy dobrane kontekstowo do tematyki danego kanału. Jeśli rzeczywiście ma to być ciągle aplikacja dla osób ceniących prywatność, nie powinna serwować reklam na podstawie zainteresowań czy aktywności użytkowników. Takie działania stosuje Facebook czy Twitter i firmy często są krytykowane za brak poszanowania prywatności czy przesadny monitoring.

Komunikator Telegram chce zarabiać pieniądze

Reklamy nie będą jedyną formą zarabiania w Telegramie. Aplikacja nie będzie obciążona żadnymi opłatami, jednak pojawią się dodatkowe funkcje dla “zespołów biznesowych”. Firmy, które będą korzystały z komunikatora Telegram zyskają kilka nowych, bardziej zaawansowanych narzędzi. I te mają być płatne.

Pavel Durov, założyciel Telegrama, przekonuje że aplikacja na zawsze pozostanie bezpłatna dla zwykłych użytkowników. Nikt nie powinien więc czuć się zmuszony do wydawania dodatkowej gotówki, jeśli tego nie chce. Jeśli zaś korzystamy z komunikatora Telegram tylko do rozmów prywatnych ze znajomymi, nadchodzące zmiany raczej nie rzucą nam się w oczy.

Sprawdź: Komunikator Signal nie jest już bezpieczny

Durov dodaje też, że nie sprzeda swojego biznesu firmom takim jak Facebook. To m.in. z tego powodu zdecydował, że Telegram będzie wyświetlał reklamy i wprowadzi płatne funkcje dla firm.

Źródło: TechSpot.com

Oceń ten post