Mark Zuckerberg został oficjalnie pozwany! Oczywiście, chodzi o wyciek danych z Facebooka i aferę z Cambridge Analytica.
Wielu z nas zapomniało już o całej historii z Cambridge Analitica. A szkoda, był to bez wątpienia jeden z największych technologicznych skandali w historii. O co w tym wszystkim chodziło? Cóż, sprawa jest mocno polityczna a w tle mamy oczywiście nielegalne korzystanie z danych użytkowników.
Cambridge Analytica ściśle współpracowała z Facebookiem podczas wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku. Bez wiedzy użytkowników przetwarzali dane z ponad 50 milionów profili i na ich podstawie tworzyli idealnie profilowane reklamy polityczne. Wielu komentatorów uznaje tę firmę za najważniejszy element sukcesu Donalda Trumpa w 2016 roku.
Afera dość mocno przycichła, ale są dalej osoby, które doskonale o niej pamiętają. Prokurator generalny stanu Waszyngton, Karl Racine zdecydował się więc na oficjalnie oskarżenie Marka Zuckerberga. W końcu to jego działania doprowadziły do całej sytuacji a w dodatku, był on tego w pełni świadomy.
Prokuratora uznała, że konieczne jest oskarżenie samego Marka Zuckerberga, a nie tylko obu firm. Wygląda więc na to, że może szykować się on na naprawdę trudny proces. Dowody są przytłaczające i naprawdę wątpliwe, żeby był w stanie się z tego wybronić. Cambridge Analytica to największa czarna karta w historii Facebooka, a dokumentów w tej sprawie jest już kilka tysięcy. Warto dodać, że najprawdopodobniej firma przyczyniła się również do Brexitu.
Zobacz też:
Mark Zuckerberg wydaje rekordowe kwoty na ochron
Mark Zuckerberg: młodzi ludzie odchodzą od Facebooka
Facebook opłacał kampanię oczerniającą TikToka