Samsung ogłosił, że premiera nowego Galaxy Note 21 jest mocno zagrożona. Najprawdopodobniej w ogóle nie odbędzie się w tym roku.
Urządzenie z serii Galaxy Note ukazują się regularnie co roku już od 2011. Charakterystyczne telefony wyposażone w rysik nie podbijały może serc wszystkich użytkowników, ale miały jednak dużą grupę fanów. Niestety, wygląda na to, że w tym roku nie zobaczymy nowego notatnika Samsung.
Sprawdź: jaki projektor do domu wybrać
W ciągu ostatnich miesięcy pojawiły się plotki o tym, że Samsung nie zamierza kontynuować już serii Galaxy Note. Miało to być spowodowane zbyt dużą ilością flagowych modeli naraz – firma ma ich już 3: X, Z Fold i właśnie Note. Seria Note miała być więc połączona z X.
Jak się okazało, plotki nie były prawdziwe, a powód, przez który nie otrzymamy premiery Galaxy Note 21 jest zupełnie inny. Przez pandemię COVID-19 na rynku jest zbyt mało części, aby móc ruszyć z jego produkcją.
Pandemia koronawirusa bardzo mocno nadwyrężyła łańcuchy dostaw. O podobnych przypadkach pisaliśmy już wielokrotnie wcześniej:
Tesla zamknęła chwilowo swoją fabrykę we Fremont
Dalsze braki RTX 3000? Będzie jeszcze gorzej niż wcześniej
Tablety z coraz większymi problemami z dostępnością komponentów
Ze względu na to, że bardzo niewiele fabryk na świecie produkuje chipy w technologii 5nm, na rynku zaczęło po prostu brakować Exynosów 2100 oraz procesorów Snapdragon 888, niezbędnych do produkcji nowych telefonów.
Samsung twierdzi, że sprawa nie jest jednak do końca zamknięta. Niemniej, szansa na Galaxy Note 21 jest już bardzo mała. Prawdopodobnie jednak zobaczymy nowy model w 2022.
Zobacz też:
Samsung stawia Austin warunki w kwestii budowy fabryki
Samsung: kup telefon rozwijany i masz 100 dni na zwrot
