Apple chwali się, że na świecie jest już ponad 1 mld aktywnych, działających iPhone’ów. To duży sukces dla firmy. Co więcej, w ogólnym użyciu jest 1,65 mld urządzeń Apple, co pokazuje jak duże znaczenie dla marki mają smartfony iPhone.
Firma sprzedaje co prawda o wiele więcej urządzeń, ale później są one np. wyrzucane albo dezaktywowane. Lub po prostu leżą na jakimś magazynie, czekając na klienta. Jak podaje Apple, miliardowy iPhone został sprzedany już w 2016 r. Natomiast w styczniu 2019 r. na świecie było 900 mln aktywnych telefonów marki.
Poradnik: Jakiego iPada wybrać
Apple uznaje dany telefon za “aktywny”, jeśli nawiązał on połączenie online z jedną z usług firmy w ciągu ostatnich 90 dni. Co ciekawe, pod koniec 2020 r. analitycy BNN informowali, że Apple sprzedało już prawie 1,9 mld iPhone’ów. Jak widać, mnóstwo telefonów nie jest aktywnych.
Apple pobiło rekord sprzedaży. Królem jest iPhone
Pod koniec 2020 r. Apple pobiło rekord sprzedaży. W czwartym kwartale sprzedaż samych iPhone’ów wyniosła aż 65 mld dol.
Wyniki firmy są z pewnością świetne, jednak trzeba przyznać, że w ostatnich latach coraz trudniej określać Apple “innowatorem”. Od lat już nie doczekaliśmy się żadnych przełomowych rozwiązań. Podobno na rynek trafią okulary Apple, wykorzystujące AR, a także firma pracuje nad goglami VR. Do tego pojawia się coraz więcej pogłosek na temat prac nad samochodem elektrycznym. Jeśli rzeczywiście takie są plany Apple’a, firma wyraźnie rozszerzy swoje portfolio i być może na nowo stanie się innowacyjna.
W ostatnich latach jedną z największych innowacji Apple’a było wprowadzenie dotykowego paska w klawiaturach MacBooków Pro. Niestety, jest to mało sensowne rozwiązanie, z którego zresztą Microsoft ostatnio żartował.
Zobacz też:
Poznaj Apple Time to Walk, nową usługę Fitness Plus
Apple MacBook M1 z problemami – winą wygaszacz ekranu
Źródło: The Verge.com
