Szykujcie się na trudne zakupy. NVIDIA oficjalnie potwierdziła, że gracze mogą napotkać trudności ze znalezieniem kart GeForce RTX 5090 i RTX 5080 w sprzedaży detalicznej.
To koniec plotek. Najpierw MSI oznajmiło, że możemy napotkać problemy z kupnem RTX 5090 i RTX 5080 zaraz po premierze. Potem dołączyło do nich kilka niezależnych od siebie źródeł. A teraz dołączył Tim@Nvidia, czyli oficjalny przedstawiciel firmy. Na forum dla sympatyków marki napisał:
„Oczekujemy ogromnego popytu na GeForce RTX 5090 i 5080 i przewidujemy, że zapasy mogą się szybko wyczerpać. NVIDIA i jej partnerzy codziennie dostarczają kolejne karty, by zwiększyć ich dostępność.”
Sprawdź: Najlepsza karta graficzna do gier 4K, 1440p i Full HD
Problem dostępności dotyczy szczególnie RTX 5090, którego zapasy w niektórych sklepach ograniczają się do kilku sztuk. Niektórzy sprzedawcy informują, że liczba dostępnych egzemplarzy jest tak niska, że wielu klientów nie będzie miało szans na zakup. To jak na razie informacje zza granicy, nie wiemy jak w praktyce wyjdzie to w Polsce. Ale nie widzę też specjalnie powodu dla którego miałoby być u nas jakkolwiek inaczej.
Co ciekawe pojawili się też scalperzy, którzy kupują karty i odsprzedają je natychmiast z zyskiem. Tym razem będzie jednak ciężko i biznes jest ryzykowny. Po pierwsze, karty są bardzo drogie, a z prowizją scalpera mogą być już poza zasięgiem wielu chętnych. A po drugie, braki w zapasach zostaną uzupełnione w lutym. Scalperzy mają mało czasu a baza klientów to ci najbardziej zdesperowani.
Zobacz też:
RTX 5060 Ti zadebiutuje w bardzo dziwacznym wariancie?
Nvidia ma problem – nie nadążają z produkcją kart graficznych
RTX 4000 znikają z linii produkcyjnej. Nvidia robi miejsce RTX 5000