Dyski HDD dalej mają się bardzo dobrze. Seagate zapowiedziało nowy model o zawrotnej pojemności 50 TB!
Od dawna przyjęło się, że dyski SSD to znacznie lepszy wybór niż HDD. Powodów jest kilka, ale podstawowe z nich to szybkość i wytrzymałość. Ciężko wyobrazić sobie nowoczesny komputer, który uruchamiałby system operacyjny z przestarzałego dysku HDD, prawda? Dla graczy czy też dla kogokolwiek kto ceni sobie wysoką wydajność jest to absolutnie nieakceptowalne.
Ostatnimi czasy dyski SSD dominują cały rynek coraz mocniej. Odchodzi się już powoli od zestawu SSD do programów i systemu i HDD na dane i grubsze pliki. Niskie ceny sprawiły, że zwyczajnie nie ma sensu już tego robić i lepiej po prostu dopłacić jakieś 100 złotych do trwalszego nośnika.
Sprawdź: Zewnętrzny dysk SSD – ranking 2022
Nie oznacza to jednak, że dyski HDD odeszły do lamusa. Seagate wciąż rozwija tę technologię. Konkretniej, chodzi o dyski HAMR, czyli heat-assisted magnetic recording. To technologia, która znacząco pozwala zwiększyć ich pojemność. Jak się okazuje, plany w tej kwestii są bardzo ambitne.
Już w tym roku pojawią się modele MACH-2 o pojemności 32 TB wykorzystujące 10 talerzy i 20 głowic. W przyszłym roku możemy liczyć za to na modele 36 TB i 40 TB. W okolicach 2026 pojawią się natomiast pierwsze dyski HDD 50 TB.
Czy to technologia, która zainteresuje przeciętnego użytkownika? Cóż, raczej nie. Centra danych przygarną jednak takie dyski z otwartymi ramionami.
Zobacz też:
Windows 11 – nowa aktualizacja spowalnia dyski SSD
Dyski SSD cały czas tanieją. Ceny spadły już nawet o 30%
Seagate naruszyło sankcje wobec Huawei?