Sennheiser ogłosił na konferencji prasowej, że planuje sprzedać cały swój segment konsumenckiego sprzętu audio. Firma zamierza skupić się całkowicie na sprzęcie profesjonalnym.
Sennheiser kojarzy się konsumentom głównie ze świetnej jakości słuchawek. Możemy je znaleźć niemal w każdym rankingu czy porównywarce sprzętu audio. Niemiecka firma zamierza jednak całkowicie wycofać się z ich produkcji – biznes wcale nie szedł tak dobrze.
Według analityków biznesowych głównym powodem tej decyzji było zbyt późne wejście firmy na rynek słuchawek całkowicie bezprzewodowych (true wireless). W momencie, gdy Sennheiser wypuszczał dopiero swoje pierwsze modele, konkurencja opracowywała już nową generację.
Najwygodniejsze słuchawki nauszne – co wybrać?
Dodatkowo, firma znajduje się w niezbyt dobrej kondycji finansowej. W zeszłym roku zmuszeni zostali do zwolnienia aż 650 pracowników. Mimo zadeklarowanych rekordów sprzedaży w 2019, szybko okazało się, że po opłaceniu wszystkich kosztów rok został zakończony na lekkim minusie. 2020 był niestety znacznie gorszy pod względem sprzedaży.
W oficjalnym komunikacie prasowym Sennheiser podał, że planują znacznie agresywniej wejść na rynek profesjonalnego sprzętu dźwiękowego. Mają przecież gigantyczne doświadczenie w produkcji elementów audio świetnej jakości – na które tradycyjni konsumenci nie zawsze mogą sobie pozwolić.
Sprzedaż segmentu konsumenckiego ma pozwolić uzyskać fundusze na przebranżowienie się i rozwój nowych technologii. Firma nie wyklucza jednak zachowania go i prowadzenia razem z ewentualnym partnerem biznesowym. Profesjonalny sprzęt byłby wtedy produkowany po prostu pod inną marką.
Zobacz też:
Masz słuchawki AirPods? To uważaj, aby ich nie połknąć
Słuchawki Audio-Technica ATH-WP900 dla fanów drewna
Nest Audio zapewni dźwięk kinowy na Chromecastach
