• Ostatnia modyfikacja artykułu:8 miesięcy temu

Volkswagen stawia na sztuczną inteligencję. Rozpoczęli już integrowanie modelu ChatGPT ze swoimi samochodami.

Motoryzacja zmienia się na naszych oczach. Samochody stają się coraz bardziej elektryczne, nowoczesne, inteligentne i wyposażone w liczne systemy multimedialne. W Tesli pogramy nawet w wymagające gry pokroju Wiedźmina 3. Nic zatem dziwnego, że Volkswagen również stawia na nowoczesność, a jest nią sztuczna inteligencja. ChatGPT stanie się standardową funkcją większości ich pojazdów osobowych.

Spokojnie, ChatGPT, mimo niewątpliwych wielu talentów, nie będzie prowadził samochodu. Będzie pełnił jedynie rolę chatbota, który odpowie na nasze pytania lub nawet zwyczajnie z nami porozmawia dla zabicia nudy. Oczywiście, to jednak jeszcze nie wszystko. ChatGPT będzie w stanie kontrolować również na nasze żądanie kilka parametrów.

Sprawdź: Czy sztuczna inteligencja zabierze ci pracę?

Oczywiście, mowa raczej o komforcie w kabinie niż o funkcjach ściśle powiązanych z jazdą. AI ustawi nam temperaturę, włączy nawiew czy ogrzewanie foteli, zadba o muzykę czy pokieruje nawigacją. W przyszłości, będzie też w stanie podawać nam szczegółowe techniczne informację o naszym samochodzie.

To właśnie ta ostatnia funkcja brzmi najciekawiej. ChatGPT będzie w stanie pokierować nas przy konieczności samodzielnych napraw samochodu. To doskonałe połączenie – będzie miał dane diagnostyczne i wytłumaczy je nam naturalnym i prostym językiem. W przypadku awarii w odludnym miejscu będzie to nieoceniona pomoc. Jak na razie, Volkswagen wprowadzi AI do modeli takich jak ID.7, ID.4, ID.5 i ID.3. Nie zabraknie jednak też klasyków, czyli Tiguana, Passata i Golfa.

Zobacz też:
Volkswagen ID.3 sprzedaje się o 300% lepiej. Wystarczyła 1 sztuczka
GPT-4 Turbo oficjalnie zapowiedziane – ChatGPT będzie jeszcze lepszy
ChatGPT już wkrótce otrzyma długo wyczekiwaną funkcję

Oceń ten post