Dobra klawiatura wcale nie musi być absurdalnie droga, nawet jeśli mówimy tutaj o modelach mechanicznych. W tym rankingu podpowiemy wam, jaka tania klawiatura mechaniczna będzie najodpowiedniejsza dla waszych potrzeb.
Spis treści
Czy tania klawiatura mechaniczna ma sens?
Na samym początku, musimy jednak ustalić jedną rzecz: tania klawiatura mechaniczna to dla niektórych osób wręcz oksymoron. Nic dziwnego, tego rodzaju sprzęt jest wielokrotnie droższy od tradycyjnych klawiatur membranowych. Jeśli nie wiecie jeszcze czemu, ani nawet czym różnią się od siebie wspomniane urządzenia zapraszamy was do przeczytania naszego poradnika w tej kwestii.
Czym jest więc dla nas tania klawiatura mechaniczna? Cóż, z pewnością nie możemy mówić tutaj o modelach za 30 czy 40 zł. Powód jest banalnie prosty – takowe nie istnieją. Całkiem rozsądna granicą jest jednak 250zł. W takiej kwocie, możemy dostać już naprawdę ciekawy i przyzwoity sprzęt.
Oczywiście, tania klawiatura mechaniczna nie będzie miała raczej ogromu dodatkowych funkcji. Nie spodziewajmy się więc zbyt wielu specjalnych klawiszy funkcyjnych, wymyślnego oprogramowania czy niesamowicie imponującego designu. Niemniej – dalej będzie to w pełni działające, świetne urządzenie deklasujących w niektórych kwestiach każdą klawiaturę membranową.
Skoro mamy już niezbędne podstawy teoretyczne, to przejdźmy do samego rankingu.
Tania klawiatura mechaniczna – polecane modele
Blackout X2 OUTEMU PEACH SILENT
Blackout X2 to przykład tego, że tania klawiatura mechaniczna może być jednocześnie kompaktowa i funkcjonalna. Format 60% sprawia, że zyskujemy sporo miejsca na biurku, a przy tym całość wygląda schludnie i minimalistycznie. W mojej opinii świetnie sprawdza się to w grach, szczególnie gdy priorytetem jest swoboda ruchów myszką. Do tego pełny N-Key Rollover i anti-ghosting gwarantują, że nie zgubimy żadnego kliknięcia, nawet przy naprawdę szybkim tempie rozgrywki.
Ciekawym rozwiązaniem jest Hot Swap. Dzięki któremu możemy sami zdecydować, jakie przełączniki będą nam najbardziej odpowiadać – od klasycznych klikających Blue po ciche Peach. Dodając do tego podświetlenie ARGB z 18 trybami i odłączany kabel USB-C, dostajemy klawiaturę, którą można bez problemu spersonalizować i zabrać na turniej. Według mnie to bardzo uniwersalny model, który przypadnie do gustu osobom lubiącym dostosowywać sprzęt do własnych preferencji.
I-BOX Aurora K-5
Aurora K-5 to klawiatura, która od razu przyciąga wzrok nietypowym podświetleniem. Nie tylko klawiszy, ale też bocznych linii i samej podkładki pod nadgarstki. Moim zdaniem to rozwiązanie ciekawe dla tych, którzy chcą, aby ich stanowisko wyglądało efektownie. Dodatkowe pokrętło do zmiany głośności i trybu podświetlenia też się przydaje. Widać wyraźnie, że producent postawił na ergonomię i wygodę.
Pod względem technicznym mamy tu przełączniki Crystal Axis KRGD Red, które wyróżniają się żywotnością do 60 mln kliknięć i stosunkowo cichą pracą. Skok klawisza 4 mm i punkt aktywacji na 2 mm sprawiają, że gra się na nich lekko i szybko. Według mnie Aurora K-5 to propozycja dla graczy, którzy chcą nie tylko solidnej mechanicznej klawiatury, ale też czegoś, co wizualnie wyróżni ich setup.
Patriot Viper V730
Viper V730 to klasyczna pełnowymiarowa klawiatura mechaniczna, w której postawiono na solidność i praktyczność. Aluminiowa obudowa sprawia, że sprzęt wygląda elegancko i jest odporny na uszkodzenia, a dodatkowe klawisze multimedialne ułatwiają codzienne korzystanie z komputera. W mojej opinii to dobry wybór dla osób, które szukają klawiatury „do wszystkiego”, nie tylko do grania.
Do tego dochodzą przełączniki Kailh Brown – wyczuwalne, ale jednocześnie wyciszone, dzięki czemu nadają się zarówno do gier, jak i do pracy biurowej. Nie zabrakło też pełnego anti-ghostingu i programowalnych klawiszy. Według mnie największą zaletą V730 jest jej uniwersalność – to klawiatura, która odnajdzie się zarówno w biurze, jak i w pokoju gracza.
Havit KB899L
Havit KB899L to propozycja dla tych, którzy nie chcą pełnowymiarowej klawiatury, ale jednocześnie nie są gotowi zrezygnować z ważnych funkcji. Kompaktowy układ 97 klawiszy daje oszczędność miejsca, a przy tym wciąż oferuje blok strzałek i klawisze funkcyjne. W mojej opinii to bardzo rozsądny kompromis, szczególnie dla graczy, którzy stawiają na minimalizm.
Na plus można zaliczyć także żywotność przełączników (do 50 mln kliknięć) oraz RGB, które poprawia widoczność klawiszy w ciemności. Połączenie przez USB zapewnia stabilność i brak opóźnień, co w grach jest kluczowe. Według mnie KB899L to solidna opcja dla osób szukających czegoś prostego, trwałego i dobrze wyważonego pod kątem ceny do możliwości.
Redragon Nova
Redragon Nova wyróżnia się konstrukcją typu gasket mount, co w tej półce cenowej jest rzadkością. Dzięki zastosowaniu uszczelek i pianek tłumiących uzyskano dużo cichsze i bardziej miękkie wrażenia z pisania, co w mojej opinii robi ogromną różnicę przy dłuższym korzystaniu. To sprzęt, który łączy kompaktowy format 68 klawiszy z naprawdę dopracowaną akustyką.
Nie zabrakło też hot-swapa, więc przełączniki można wymieniać według własnych upodobań. Potrójne wygłuszenie i silikonowe uszczelki sprawiają, że klawiatura jest jedną z bardziej kulturalnych w działaniu w tej klasie. Według mnie Nova to świetny wybór dla tych, którzy chcą niewielkiej mechanicznej klawiatury, ale zależy im również na komforcie i jakości pisania.
Zobacz też:
Mysz gamingowa – Razer, Logitech, SteelSeries, ranking
Jak zdiagnozować komputer – dysk twardy, pamięć RAM i bateria laptopa
Artykuł zawiera linki afiliacyjne