Mercedes oficjalnie zaprezentował swojego nowego autopilota. Drive Pilot to oprogramowanie 3 poziomu SAE.
Trudno chyba o bardziej gorący temat w branży motoryzacyjnej niż autopilot. Autonomiczne samochody są zdecydowanie przyszłością i kierunkiem, w którym rozwijają się niemal wszyscy poważni producenci.
Cały problem w tym, że prace idą naprawdę powoli. Szybko okazało się, że przeszkód jest zacznie więcej niż można było zakładać na początku. Nawet Tesla, która od początku reklamowała się jako samochody z autopilotem nie przekroczyła jeszcze 2 z 5 możliwych poziomów SAE. Dopiero 4 i 5 można określić mianem w pełni autonomicznego samochodu.
Zobacz: Auta elektryczne z dopłatą – co kupimy w Polsce?
Tymczasem, swoje rozwiązanie 3 poziomu SAE zaprezentował Mercedes. Drive Pilot jak na razie jest dostępny jedynie w S klasie i modelach EQS. W dodatku, ograniczony jest jedynie do niemieckich dróg. Pomimo tego, to i tak bardzo duży sukces. Mało która firma może pochwalić się podobnym oprogramowaniem.
Jak na razie, Drive Pilot działa bez żadnych limitów na autostradach oraz w mieście, gdzie musi stosować się do ograniczenia prędkości 60 km/h. Podczas korzystania z oprogramowania, kierowca nie musi być w ogóle skupiony na jeździe, ani nawet patrzeć przed siebie – możemy nawet czytać książkę.
Drive Pilot może jednak poinformować kierowcę, że ten musi natychmiast przejąć kierownicę. Nie możemy więc wsiadać za kółko pod wpływem alkoholu czy spróbować się za nim zdrzemnąć. W każdym momencie musimy być gotowi do normalnego poprowadzenia samochodu.
Zobacz też:
Elon Musk przyznaje: autopilot to cięższa sprawa niż myślałem
Tesla nie otrzyma jednak prawdziwego autopilota w tym roku?
Honda Sensing Elite to pierwszy prawdziwy autopilot na rynku