• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Shure zaprezentowało zupełnie nowe słuchawki nauszne. Aonic 40 będą jednym z najtańszych modeli z ANC w ich ofercie.

Marka Shure od dawna jest doskonale znana w świecie muzyki i audio. Nic zresztą dziwnego, zasłynęli z produktów bardzo wysokiej jakości, docenianych przez profesjonalistów jak i zwykłych użytkowników. Niestety, jak to zwykle bywa w takich przypadkach nie są one najtańsze. Ale cóż, jakość kosztuje.

Na szczęście, Shure postanowiło wypuścić zupełnie nowy model bezprzewodowych słuchawek nausznych w bardzo interesującej cenie. Aonic 40 to tak naprawdę nieco młodszy brat wypuszczonych w 2020 Aonic 50. Na szczęście, pod kątem technicznym wcale od nich nie odstają.

Zobacz: Jak wybrać dobre słuchawki?

Jeśli chodzi o sam design, to mówimy tutaj o wręcz klasycznym modelu firmy Shure. Jest prosto, surowo i całkiem elegancko. Producent postawił na lekką aluminiową konstrukcję i masywne nauszniki wykończone nylonem. Możemy również złożyć je na płasko, co znacząco ułatwia transport urządzenia.

Pod kątem technicznym, Aonic 40 to jednak prawdziwy potwór. W każdym nauszniku znajdziemy 50 milimetrowe głośniki w pełni wspierające 32 bitowy standard LDAC. Otrzymamy również dostęp do autorskiego equalizera – dźwięk będziemy mogli więc regulować za pomocą naszego smartfona. Nie zabrakło również aktywnej redukcji szumów.

Jedno naładowanie baterii powinno wystarczyć nam na aż 25 godzin słuchania muzyki. Jak na sprzęt o takiej mocy to rewelacyjny wręcz wynik. W dodatku, cena jest naprawdę przyzwoita – to 250 dolarów, czyli o 50 dolarów mniej od modelu Aonic 50.

Zobacz też:
Shure prezentuje nowe słuchawki True Wireless – Aionic Free
Samsung prezentuje DearBuds – słuchawki do osuszania uszu
Bose stworzył swój pierwszy aparat słuchowy – SoundControl

Oceń ten post