Ubisoft nie przejmuje się krytyką. Stwierdzili, że gracze się po prostu nie znają, a wprowadzenie NFT do ich produkcji to doskonały pomysł.
Niecały miesiąc temu Ubisoft ogłosił swój najnowszy pomysł. Stworzyli specjalną platformę Quartz w której gracze mogą kupić przedmioty do ich gier w postaci NFT. Jak jednak dość słusznie możecie podejrzewać, wcale nie została ona zbyt ciepło przyjęta. Na firmę wylało się morze krytyki, a gracze byli zgodni – pomysł był po prostu nietrafiony.
Czy Ubisoft wziął sobie rady graczy do serca? Cóż, absolutnie nie! Władze firmy stwierdziły, że użytkownicy się po prostu nie znają i nie wiedzą co dla nich dobre. Oznacza to, że Quartz będzie dalej rozwijane i jest traktowane jako jeden z priorytetów.
Sprawdź: NFT – czym są i dlaczego są warte miliony?
Wiceprezes Ubisoftu w dość ciekawy sposób podsumował też narzekania graczy. Twierdzi on, że nie dostrzegają oni korzyści, które może im przynieść NFT. Konkretniej chodzi mu tutaj o możliwość odsprzedania przedmiotów, kiedy gra nam już się znudzi. I trzeba uczciwie przyznać, że miałoby to sporo sensu.
No właśnie, jest tylko jedno „ale”. Czy dokładnie tego samego nie oferuje nam już w dużej mierze rynek Steam? W dodatku robią to bez żadnych NFT, które są jakby nie patrzeć bardzo szkodliwe dla środowiska. Tak czy inaczej, chyba zostaje nam się tylko przyzwyczajać, bo w ślad za Ubisoftem z pewnością pójdą już wkrótce również inne studia i nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości.
Zobacz też:
Ozzy Osbourne wypuścił własne NFT, a hakerzy okradli jego fanów
Telewizory Samsung Frame będą obsługiwały NFT
Ubisoft zaliczył porażkę. Gracze nie są zainteresowani NFT