Dyski SSD i pamięci flash NAND mogą już wkrótce znacznie potanieć. Eksperci prognozują spadek cen o nawet 50% już w 2023 roku.
Ciężko wyobrazić sobie dzisiaj komputer bez szybkiego i pojemnego dysku SSD. Rozwój pamięci tego typu to zdecydowanie jeden z ważniejszych kamieni milowych w branży komputerowej. Jeszcze kilka lat temu dyski SSD uchodziły jednak za produkty dość drogie, bez których możemy się spokojnie obejść. Dzisiaj sytuacja wygląda już jednak zupełnie inaczej. W dodatku, będzie tylko lepiej.
Dyski SSD i pamięci flash NAND od wielu miesięcy stopniowo tanieją. Eksperci wskazują, że nie jest to jedynie przelotny trend a zapowiedź długich i stałych zmian na światowym rynku. Istnieje spora szansa, że ceny spadną nawet o 50% i w dodatku utrzymają się na tym poziomie. No, tak długo jak nie pojawi się kolejna katastrofa pokroju pandemii COVID-19.
Sprawdź: Zewnętrzny dysk SSD – najlepsze modele
Warto zwrócić również uwagę, że dyski SSD tanieją tak naprawdę od kilku dobrych lat. Jeśli porównamy ceny tego samego modelu z 2016 i 2022 roku to szybko odkryjemy, że różnią się one o 70 czy nawet 80%. Ostatnimi miesiącami trend znacząco jednak przyspieszył.
Jaki jest powód takich zmian? Tym razem nie chodzi wcale o kryzys! Wszystkiemu „winny” jest rozwój technologii. Producenci są po prostu w stanie produkować chipy NAND szybciej niż kiedykolwiek. Spowodowało to sporą nadwyżkę podaży nad popytem. A jedyną możliwą reakcją na taki stan rzeczy jest właśnie zwiększenie popytu poprzez zmniejszanie cen.
Zobacz też:
Dyski SSD M.2 PCIe 5.0 będą szersze od poprzednich wersji?
Verbatim prezentuje WOV – jednorazowy dysk SSD
Asus zapowiada swój pierwszy dysk SSD – ROG Strix SQ7