Google najprawdopodobniej już wkrótce zaprezentuje nam zupełnie nową usługę. Pixel Pass ma być pewnego rodzaju subskrypcją, dość podobną do Apple One.
Bez wątpienia, rynek oprogramowania czy nawet hardware’u przechodzi cały czas bardzo duże transformacje. Trend jest wyraźny i oczywisty – zamiast jednorazowych zakupów firmy stawiają na subskrypcje. Coraz ciężej już po prostu kupić wybrany przez nas program i cieszyć się nim na własność. Dla producentów znacznie bardziej opłacalne jest to, żebyśmy płacili nieco mniejszą kwotę regularnie co miesiąc.
Zobacz: Smartfon do 1500 zł – najlepsze modele
Wygląda na to, że Google planuje więc stworzyć nową usługę idącą z tym duchem czasu – już wkrótce wprowadzą na rynek Pixel Pass. A przynajmniej tak wynika z niepotwierdzonych jeszcze dokumentów, które udało się pozyskać pewnemu leakerowi (czyli osobie nieoficjalnie dzielącej się informacjami o nowych produktach, zanim zrobi to sama firma). Biorąc pod uwagę jego wcześniejszą skuteczność, możemy traktować go jako bardzo wiarygodne źródło.
Co zatem znajdziemy w Pixel Pass? Oczywiście jak dość słusznie możecie podejrzewać, sercem całego pakietu będzie po prostu telefon z serii Pixel. Oprócz niego, w cenie pakietu otrzymamy też przedłużoną i znacznie rozszerzoną gwarancję i dostęp do wersji premium różnych serwisów Google. Prawdopodobnie chodzi tutaj o rzeczy takie jak więcej miejsca na dysku, Youtube Premium (nie mogło przecież tego zabraknąć) czy Google Fi w krajach, gdzie usługa jest dostępna.
Jak na razie nie wiemy jednak niczego więcej o Pixel Pass. Prawdopodobnie firma już wkrótce ujawni jednak więcej szczegółów. Wątpliwe jednak, żeby usługa była dostępna w Polsce.
Zobacz też:
Google Pixel 6 – znamy już datę premiery!
Pixel Stand 2 – wyciekła pierwsza specyfikacja nowej ładowarki
Google wprowadza stroik do gitary online do wyszukiwarki
