HBO Max również zmienia zasady współdzielenia konta. Nie poszli jednak tropem Netflixa!
Jak zapewne doskonale wiecie, Netflix zabrał się ostatnio za współdzielenie konta. Zrobili to jednak w najgorszy możliwy dla użytkowników sposób. Po prostu, dzielić konto możemy tylko z osobami mieszkającymi z nami w jednym gospodarstwie domowym. Nietrudno się zorientować, że eliminuje to mnóstwo bardzo wygodnych scenariuszy.
Jak wyglądają wyniki Netflixa po takiej decyzji? Cóż, wbrew zapowiadanemu bojkotowi wzrosły one do rekordowych poziomów. Wzrost użytkowników przebił nawet ten podczas lockdownów i pandemii COVID-19! Wielu z nas zaczęło się martwić o to, czy inne serwisy nie poczują zapachu pieniędzy i nie pójdą śladem Netflixa. HBO Max (a raczej już Max) postanowiło więc jasno doprecyzować swoje zasady.
Sprawdź: Najlepsze telewizory 43 cale – jaki wybrać?
Przede wszystkim, w regulaminie jasno możemy przeczytać. „Możemy ograniczyć maksymalną liczbę Upoważnionych Użytkowników, których Użytkownik może dodać albo którzy będą mogli jednocześnie korzystać z Platformy. Upoważnionymi Użytkownikami mogą być tylko członkowie najbliższej rodziny albo gospodarstwa domowego”. Nie brzmi to zbyt dobrze prawda?
Wpis w regulaminie to jedno, a rzeczywistość to drugie. HBO Max wysłało maila, w którym podkreślają, że nie zamierzają wykonywać tego zapisu. Oznacza to, swobodnie możemy dzielić się naszym kontem z osobami spoza gospodarstwa domowego i nic w tej kwestii się nie zmieni. Oczywiście, najlepiej dzielić je na maksymalnie 3 osoby – tylko tyle może oglądać treści jednocześnie. Przypominamy, że kupując konto na rok na 3 osoby zapłacimy raptem 6,50 miesięcznie.
Zobacz też:
Netflix nie przejmuje się krytyką – zamówili 5 sezon serialu Wiedźmin
Netflix nie przejmuje się bojkotem – mają rekordowe wyniki
HBO Max i Discovery+ połączą się w jedną platformę – Max
