• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Indie przekonują, że serwisy społecznościowe powinny usunąć posty o indyjskim wariancie Covid-19. Naukowcy jednocześnie odradzają nazywanie wariantów wirusów nazwami miejsc.

Rząd Indii wysłał powiadomienia do platform mediów społecznościowych, nakazując im usunięcie treści odnoszących się do “indyjskiego wariantu” wirusa Covid-19. List został wysłany w miniony piątek i nie został upubliczniony, ale przeglądało go już kilka serwisów społecznościowych.

Nie było jasne, które media otrzymały list, ale można się tego domyślić. Najczęściej bowiem chodzi o te największe, takie jak Twitter, Facebook czy Instagram. Tym bardziej, że niedawno indyjski rząd oczekiwał również usunięcia postów krytycznych w stosunku do pandemii koronawirusa. I to właśnie od tych serwisów.

Posty o indyjskim wariancie Covid-19 należy usunąć, bo nie ma takiego wirusa?

“Nie ma takiego wariantu Covid-19, jak wariant indyjski. Światowa Organizacja Zdrowia nie skojarzyła terminu ‘wariant indyjski’ z wariantem koronawirusa B.1.617 w każdym ze swoich raportów” – twierdzą naukowcy. Zależy im, aby ludzie nie kojarzyli Indii z konkretnym wirusem.

Sprawdź: Ping test

Uważa się, że wariant Covid-19 wykryty po raz pierwszy w Indiach w zeszłym roku, czyli B.1.167, jest odpowiedzialny za najnowszą falę przypadków Covid-19 w Azji Południowej. Światowa Organizacja Zdrowia (ŚOZ) sklasyfikowała go jako wariant o globalnym znaczeniu, z pewnymi dowodami, że jest bardziej zaraźliwy niż inne szczepy wirusa.

Choć indyjskie podejście do cenzurowania informacji jest dość skrajne, ŚOZ oraz inne organizacje i naukowcy krytycznie odnoszą się do praktyki odwoływania się do wirusów za pomocą pseudonimów geograficznych. Może to być bowiem piętnujące i niedokładne. Wytyczne ŚOZ z 2015 r. dotyczące nazywania chorób zakaźnych odradzają zresztą używania nazw miejsc, ludzi i nazw gatunków zwierząt.

Media w pewien sposób upraszczają nazewnictwo wirusów, ponieważ ludzie łatwiej zapamiętają, że jest nowy wariant, gdy ten nazywa się np. “wariantem indyjskim”, nie zaś B.1.167. Tak czy inaczej, niewykluczone że niedługo w sieci nie znajdziemy już takiej wzmianki, jak wariant indyjski, a przynajmniej nie w serwisach społecznościowych.

Zobacz też:
12 osób stoi za największymi przekrętami ze szczepionkami na Covid-19
Pracujesz zdalnie przez Covid-19? 1 na 5 osób jest szpiegowana przez pracodawcę
Uwaga na przekręty związane ze szczepionkami na Covid-19

Źródło: The Verge.com

Oceń ten post