Gabe Newell, współzałożyciel firmy Valve, w ostatnim wywiadzie dla nowozelandzkiego 1 News zagłębia się w temat interfejsów mózg-komputer.
Newell roztacza ciekawą wizję. Mówi, że ominięcie fizycznych części ciała, takich jak oczy, które ograniczają naszą zdolność do doświadczania różnych rzeczy, i bezpośrednie połączenie z mózgiem, może otworzyć cały świat możliwości. Sprawi, że rzeczywisty świat będzie wydawał się “płaski, bezbarwny i rozmyty” w porównaniu do doświadczeń, jakie będziemy w stanie tworzyć w ludzkich mózgach.
Zobacz: Robot Samsung Bot Handy przyniesie ci piwo i nie tylko!
Ale to nie wszystko. Interfejs mózg-komputer zapewni zdaniem Newella jeszcze większe możliwości. Będziemy mogli edytować to, kim jesteśmy. Dla przykładu, zyskamy możliwość wprowadzania edycji w mózgu po to, aby ułatwić sobie zasypianie. Jeśli ktoś ma problem z zasypianiem, będzie mógł odpowiednio wyregulować mózg i kłopot zniknie.
Interfejs mózg-komputer to przyszłość rynku
Gabe Newell uważa, że mówienie o takich sprawach jest dość dziwne, niemniej są one nieuniknione. Tego typu technologie są już rozwijane i wcześniej czy później trafią na rynek.
W sklepach pojawią się wtedy odpowiednie programy, które będą zawierać pożądane cechy osobowości. Ludzie zaczną się programować i np. ktoś nieśmiały nagle zmieni się w pewnego siebie mistrza negocjacji, itp.
Chcecie takiej przyszłości, czy raczej was to przeraża?
Interfejs mózg-komputer to jednak nie wszystko. Przy okazji zachęcamy do zapoznania się z innymi ciekawymi, innowacyjnymi rozwiązaniami. W ostatnich miesiącach duże wrażenie zrobiły na nas samochody autonomiczne Nuro. Mogą one zastąpić kurierów. Albo toaleta prezentowana na CES 2021, która ma dość ciekawe opcje analityczne. Plus: koniecznie zobacz, jak roboty Boston Dynamics… tańczą. Jest wiele rzeczy, które robią duże wrażenie!
Źródło: TechSpot.com
