Meta planuje wypuścić na rynek zaawansowane okulary AR. Premiera jest jednak jak na razie bardzo odległa.
Wiemy już doskonale, że Facebook chce przejść bardzo głęboką transformację. Firma zmieniła nazwę na Meta i ogłosiła, że stawia na wirtualną i rozszerzoną rzeczywistość. Jak na razie, wychodzi im to raczej średnio, ale być może przyszłość zapowiada się znacznie ciekawiej. Jak donoszą niepotwierdzone jeszcze plotki, firma planuje wypuścić na rynek najbardziej zaawansowane okulary AR na świecie.
No dobrze, ale co wiemy już o ewentualnie nadchodzącym urządzeniu? Wbrew pozorom, całkiem dużo. Będzie to podobno model oparty na systemie Android wyposażony w szereg nowoczesnych technologii. Mamy więc śledzenie oczu, dźwięk stereo i „akceptowalny” wygląd. Okulary AR będą działały bez telefonu, ale konieczne będzie niewielkie urządzenie pełniące rolę centrum obliczeniowego. Najprawdopodobniej mowa tutaj o czymś, co zmieścimy bez problemu w kieszeni.
Sprawdź: Gogle VR – jaki model warto wybrać?
Mark Zuckerberg jest bardzo pozytywnie nastawiony do całego projektu. Marzy on, aby było to dla jego firmy coś takiego, jak iPhone dla Apple. Mowa więc o absolutnie przełomowym urządzeniu wyznaczającym nowe trendy. Czy to się uda? Cóż, zobaczymy.
Niestety, premiera jest jak na razie bardzo odległa. Pierwsze okulary Meta zadebiutują dopiero w 2024 roku w bliżej nieokreślonym miesiącu. Już teraz firma planuje jednak dwie kolejne, ulepszone wersje. Zadebiutują one kolejno w 2026 i 2028. Uczciwie przyznamy, że z niecierpliwością wyczekujemy oficjalnej zapowiedzi. Warto jednak pamiętać, że przecieki wydają się bardzo wiarygodne.
Zobacz też:
Lego i Epic Games stworzą wspólnie metaverse dla dzieci
Meta prezentuje reklamę metaverse. Jest wręcz niepokojąca
Meta grozi wycofaniem Facebooka i Instagrama z Europy
