• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 miesiące temu

Słabsza wersja RTX 3050 zadebiutowała po cichu na rynku. Czy warto się nią zainteresować? Cóż, to zależy.

Nvidia wprowadziła po cichu na rynek kolejną kartę graficzną, tym razem z serii RTX 3000. Niestety, nie będzie to demon wydajności – mowa bowiem o RTX 3050 z 6 GB pamięci VRAM. To o 2 GB mniej niż w przypadku wersji standardowej. W dodatku, karta straciła też szerokość magistrali, wynosi ona już tylko 96-bitów.

Do kogo skierowane jest nowe RTX 3050? Cóż, to zdecydowanie produkt dla najmniej wymagających graczy, szukających mocno budżetowego rozwiązania. Oficjalna cena ma wynosić 169 dolarów, ale w europejskich sklepach pojawiają się modele w cenach zaczynających się raczej od 185 euro, czyli około 800 zł. Czy to dużo jak na kartę graficzną? Nie. Czy to dużo jak na tak słaby model? Niestety raczej tak.

Sprawdź: Tania karta graficzna – czy warto ją kupić? Jaki model wybrać?

Co jeszcze ciekawsze, nowe RTX 3050 ma tylko 2304 rdzenie CUDA, czyli o 10% mniej niż standardowo. D tego, ograniczenie mocy do 70 W, będzie działać więc z 40% mniejszą mocą. Tutaj pozostaje zatem zadać ważne pytanie – czy to RTX 3050 czy Nvidia znowu używa niezbyt prawidłowego marketingu. W tej karcie wszystkie parametry są odmienne – znacznie bardziej pasowałaby tutaj nazwa RTX 3040 czy RTX 3040 Ti i byłoby to bliższe prawdy.

Oczywiście, karta ma konkurować bezpośrednio z modelami takimi jak Intel Arc A580 czy Radeon RX 6600. Problem w tym, że zwykła 3050 robiła to również całkiem nieźle.

Zobacz też:
RTX 4000 SUPER – poznaliśmy ceny nowych kart graficznych
RTX 3000 wiecznie żywe. Już wkrótce zadebiutuje nowa karta
RTX 3060 – Nvidia nie planuje wstrzymywać produkcji

Oceń ten post