SK Hynix rozważa podobno przejęcie ARM. Są przekonani, że nie naruszy to żadnych przepisów antymonopolowych, tak jak miało to miejsce w przypadku Nvidii.
Jak zapewne doskonale już wiecie, Nvidia musiała wycofać się z przejęcia ARM. Organy antymonopolowe uznały, że fuzja byłaby niezwykle groźna dla rynku, potwierdzając przy tym obawy konkurencji. Cały proces decyzyjny okazał się bardzo kosztowny dla Nvidii i dość wyniszczający dla ARM. Ci drudzy potrzebowali większych funduszy „na wczoraj”.
ARM musiało podjąć więc bardzo ciężką decyzję – zwolnili aż 15% wszystkich swoich pracowników. Zwyczajnie nie stać ich było na utrzymanie tylu miejsc pracy. W dodatku, sytuacja finansowa dalej jest dość słaba. Analitycy spekulowali, że zdecydują się wejść na giełdę, ale wygląda na to, że firma jest dalej na sprzedaż.
Jeśli wierzyć plotkom, to pojawił się już pierwszy zainteresowany. Jest to koreańska firma SK Hynix. To jeden z największych producentów pamięci DRAM i flash na całym świecie. Zdecydowanie mają też budżet na tak duże zakupy. Przypominamy, że Nvidia oferowała za ARM aż 40 miliardów dolarów.
Władze SK Hynix wierzą, że w ich przypadku nie trzeba martwić się o zapędy monopolowe. Mają w dodatku dość dużo racji! Przejęcie ARM wyglądałoby raczej na dywersyfikacje portfolio. W dodatku, nie planują tak naprawdę kupować całej firmy w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Zamiast tego, chcą stworzyć konsorcjum – być może do inwestycji dołączą też inne firmy, które wspólnie będą kontrolowały ARM.
Zobacz też:
ARM zwolni 15% pracowników po nieudanej fuzji z Nvidią
Nvidia oficjalnie wycofała się z kupna ARM
Intel liderem na rynku półprzewodników, AMD jednak nie śpi
