• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Sony może mieć problem z przejęciem Bungie. Federalna Komisja Handlu w USA poprosiła ich o przekazanie dodatkowych informacji – to niezbyt dobry znak.

Wojna pomiędzy Xboxem a Playstation przeszła na zupełnie inny front. Firmy nie ścigają się już w kwestii wydajności samych konsol. Zdecydowanie bardziej wolą zapewnić sobie ekskluzywne tytuły – w szczególności te z najpopularniejszych serii.  Microsoft wpadł więc ostatnio w prawdziwe szaleństwo zakupowe, którego ukoronowaniem było przejęcie Activision-Blizzard, twórców niesamowicie popularnej serii Call of Duty.

Oczywiście, Sony nie pozostało dłużne i ogłosili, że przejmą Bungie za 3,6 miliarda dolarów. Nie była to aż tak imponująca transakcja, ale dość mocny policzek w stronę Microsoftu. Studio odpowiada przecież za serię Halo, którą kojarzyliśmy raczej z konsolami Xbox.

Sprawdź: Słuchawki do PS5 – najlepsze modele

Wygląda jednak na to, że Sony może mieć lekkie problemy. Fuzja nie doszła jeszcze do skutku, a Federalna Komisja Handlu poprosiła ich o dostarczenie wielu nowych dokumentów. Pojawiła się istotna wątpliwość, czy aby na pewno ich gry pozostaną dostępne na wszystkie platformy. Bungie już za samym początku zapowiedziało, że dokładnie tak się stanie, ale cóż – nie można przecież ufać im tylko na słowo, prawda?

Jeśli Sony nie kłamało w kwestii fuzji to nie ma się jednak w zupełności czym przejmować. Warto też pamiętać, że prezydent USA Joe Biden zarządził niedawno, aby komisja znacznie szybciej i dokładniej badała potencjalne monopole, kontrola może więc być po prostu wynikiem tej decyzji.

Zobacz też:
Sony wymusi na deweloperach udostępnianie gier w wersji demo
PlayStation Plus – Sony prezentuje swojego Game Passa
Sony kupuje Bungie – twórców Halo i Destiny

Oceń ten post