Rządowa strona eFaktura została przejęta przez hakerów. W dodatku, trwa to w najlepsze od ponad półtora roku!
Wchodząc na stronę eFaktura znajdującą się pod oficjalną domeną gov.pl możemy natknąć się na bardzo interesujące rzeczy. Być może szukaliście recenzji szemranego kasyna online albo jesteście zainteresowani poradnikiem w kwestii randkowania w aplikacji OkCupid? Chcecie dowiedzieć się jak poznać, że wasza dziewczyna was zdradza albo może dowiedzieć się który antywirus będzie najlepszy? Wszystko to znajdziecie na oficjalnej rządowej stronie, która mogłaby sprawiać wrażenie, że raczej do tego nie służy.
No dobrze, ale o co tutaj tak naprawdę chodzi? Wygląda na to, że strona eFaktura jest po prostu niezbyt dobrze zabezpieczona i umożliwia hakerom wrzucanie na nią swoich własnych treści do względnie ukrytego w niej miejsca. Na samym początku możemy was jednak uspokoić, dane użytkowników z pewnością są doskonale zabezpieczone, hakerom chodzi tutaj o zupełnie coś innego.
Sprawdź: Najlepszy darmowy antywirus
eFaktura.gov.pl to maszyna do pozycjonowania szemranych stron internetowych
Wszystko rozchodzi się o SEO, czyli pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych. Im wyższa „reputacja” strony, tym wyżej pojawi się ona w Google, a co za tym idzie kliknie na nią więcej osób. Jednym ze skutecznych sposobów na podbicie swojej reputacji jest pozyskanie linków prowadzących do naszej strony z szanowanych źródeł. Jeśli Forbes zacytuje mało znany blog o ekonomii, to Google dość szybko stwierdzi, że może on być względnie wartościowym źródłem. To oczywiście dość duży skrót, ale rozumiecie mniej więcej już jak to działa.
Wygląda na to, że strona eFaktura.gov.pl służy od ponad półtora roku do pozycjonowania szemranych treści w internecie. Każdy wpis zawiera link do mało znanej strony. Domeny .gov uchodzą przecież za najbardziej wiarygodne w całym internecie, prawda? Pozostaje tylko pytanie jakim cudem nikt tego jeszcze nie zauważył. Wszystkie „zabawne” treści znajdziecie pod tym linkiem.
Zobacz też:
Lapsus$ – młodzi hakerzy stoją za atakiem na Rockstar i Ubera
NBP wyemitował monetę z czcionką Comic Sans. Poważnie.
