Aplikacja na grzyby – jaką aplikację do rozpoznawania grzybów wybrać?

Wybieracie się na grzybobranie? Koniecznie róbcie to bezpiecznie! Podpowiadamy jaka aplikacja na grzyby będzie najlepsza do ich rozpoznawania.

Jak bezpiecznie zbierać grzyby?

Sezon na grzyby właśnie się rozpoczął i wszystko wskazuje na to, że będzie on w tym roku naprawdę rekordowy. Wysokie opady i obniżenie temperatury wygenerowały wręcz idealne warunki do ich rośnięcia. Nic zatem dziwnego, że do lasów wędrują pielgrzymi zarówno zaprawionych profesjonalistów jak i amatorów. Jak jednak bezpiecznie zbierać grzyby?

Zasada numer jeden to oczywiście zbieranie tylko i wyłącznie tych egzemplarzy, co do których mamy pewność, że nie są trujące. To wymaga jednak dość sporej wiedzy. Niektóre gatunki są bliźniaczo podobne do siebie. Problem w tym, że jeden z nich może być pysznym obiadem, a drugi powodem wizyty w szpitalu.

Od dawna przyjęło się, że bezpiecznie jest zbierać wszystkie grzyby z „gąbką”, czyli z rurkami. Stwierdzenie to nie jest jednak do końca prawdziwe. Niektóre gatunki, takie jak chociażby borowik szatański mogą nam bardzo poważnie zaszkodzić.

Problem jest jednak jeszcze jeden – wiele grzybów z blaszkami to bardzo cenione gatunki jadalne. Spójrzmy chociażby na rydze, które raczej odstraszają amatorów grzybobrania. Na szczęście, technologia poszła już bardzo mocno do przodu. Na grzyby warto przejść się zatem z aplikacją.

Aplikacja do rozpoznawania grzybów – jak to działa?

Aplikacja do rozpoznawania grzybów to względnie nowy wynalazek na rynku. Wszystko możliwe jest dzięki coraz większemu rozpowszechnieniu algorytmów sztucznej inteligencji oraz widzenia maszynowego. Aplikacja na grzyby umożliwia nam zrobienie zdjęcia znalezionemu przez nas okazowi, a następnie przesyła je na swój serwer, gdzie porównuje go z milionami innych zdjęć.

Dokładnie na tej zasadzie, jest ona w stanie dość dobrze określić jaki gatunek leży właśnie pod naszymi nogami. Oczywiście, nigdy nie uda się osiągnąć 100% dokładności. Aplikacje na grzyby jakie polecimy wam w tym rankingu są jednak zdecydowanie najdokładniejsze ze wszystkich dostępnych na rynku. Pamiętajcie jednak, żeby zawsze zachować zdrowy rozsądek i podchodzić do wyników ze sporą dozą sceptycyzmu.

Warto zwrócić jeszcze uwagę na pewien minus. Aplikacja na grzyby wymaga stałego dostępu do internetu. Niestety, w lesie nie zawsze będzie to dostępne. Jeśli nie macie wiedzy na temat tego jaki grzyb leży pod waszymi nogami oraz nie umiecie tego sprawdzić to absolutnie go nie zrywajcie!

Sprawdź: Telefon z dobrym aparatem i dobrą baterią – najlepsze modele

Jaka aplikacja na grzyby będzie najlepsza? 5 najlepszych propozycji!

Poniżej przedstawimy wam kilka naszym zdaniem najlepszych propozycji. Jaka aplikacja do rozpoznawania grzybów będzie najlepsza? O tym musicie zadecydować już samodzielnie – każda z nich jest dobrym wyborem.

Na Grzyby

Na Grzyby to najbardziej rozbudowana aplikacja w tym rankingu, która w dodatku ma naprawdę przepiękną szatę graficzną. Wszystko przypomina tutaj stary i przepięknie ilustrowany atlas przyrody, który na pewno czytaliście w dzieciństwie.

Przejdźmy jednak do rzeczy, aplikacja spełnia najważniejsze kryterium – zrobimy za jej pomocą zdjęcie grzyba, który następnie zostanie przez nią zidentyfikowany. Dodatkowo mamy tutaj bardzo rozbudowany atlas grzybów występujących w Polsce oraz książkę z przepisami.

Aplikacja Na Grzyby jest w 100% darmowa, jednak za większość dodatkowych funkcji musimy niestety zapłacić. Na szczęście, nie są to zbyt duże kwoty i zamkniemy się raczej w 20 złotych. Sporym autem będzie też interfejs w języku polskim, minusem będzie natomiast niezbyt dokładne przetłumaczenie go na nasz język. Aplikację wbrew nazwie stworzyli Czesi.

Shroomify

Shroomify to anglojęzyczna i niezwykle dokładna aplikacja do rozpoznawania grzybów. Za jej pomocą nie tylko upewnimy się, czy dany grzyb jest jadalny, ale sprawdzimy również, na które z nich jest akurat sezon. Niestety, brakuje tutaj wielu polskich gatunków, aplikacja nastawiona jest na grzyby z Wielkiej Brytanii.

Największy minut to brak możliwości zrobienia zdjęcia i automatycznego rozpoznania grzyba. Zamiast tego, musimy przejść przez dość skomplikowany proces określania jego charakterystycznych cech. Mimo wszystko, to dość dobry wybór – wyniki będą znacznie dokładniejsze i znacznie bezpieczniejsze. Znajomość angielskiego jest niezbędna, aby korzystać z aplikacji. Nie potrzebuje za to dostępu do internetu!

Sprawdź: Smartfon do 1500 zł – najlepsze modele

Fungus

Fungus to bardzo lekka i banalna w użyciu aplikacja na grzyby. Nie znajdziemy w niej zbyt wielu wymyślnych funkcji. Mamy po prostu możliwość zrobienia zdjęcia i uzyskania na jego podstawie wyników. Aplikacja powie nam też, z jakim prawdopodobieństwem podaje swoje wyniki, a my możemy potwierdzić któryś z nich. Dokładnie na tej podstawie uczy się jej algorytm.

Aplikacja jest napisana domyślnie w języku angielskim, ale znajdziemy w niej możliwość przetłumaczenia wszystkiego na język polski. W dodatku, tłumaczenie jest naprawdę niezłe. W niektórych rzadkich przypadkach brakuje jedynie nazwy niektórych grzybów. Oczywiście, całość jest dostępna w 100% za darmo.

Atlas Grzybów

Atlas Grzybów to aplikacja bardzo często polecana w internecie. Prawdę powiedziawszy, nie zachwyca nas jednak ona zbytnio swoim działaniem. Do dyspozycji mamy tutaj jedynie przeglądanie ponad 400 grzybów występujących w Polsce. Wyszukiwarka i wszystkie inne funkcje są dostępne tylko i wyłącznie na osobnej stronie internetowej, która nie otwiera się nawet wewnątrz aplikacji.

Uczciwie należy jednak przyznać, że sama wyszukiwarka jest dobrze rozbudowana i z pewnością pozwoli nam w większości przypadków jednoznacznie zidentyfikować dany okaz. Cały problem w tym, że aplikacja nie jest nam po prostu do niczego potrzebna. No, chyba, że lubimy oglądać reklamy.

Mushroom Identify

Mushroom Identify to wyjątkowo lekka i prosta aplikacja do rozpoznawania grzybów. Nie znajdziemy w niej praktycznie żadnego interfejsu użytkownika. Mamy jedynie opcję zrobienia zdjęcia po której otrzymamy wyniki oraz informację czy dany okaz jest jadalny.

Sporą różnicą jest natomiast system robienia zdjęć. Zamiast zwykłego pojedynczego obrazu, grzyba należy zeskanować z wielu różnych stron. Wyniki uzyskiwane przez tę aplikację są naprawdę dokładne, ale sam interfejs oraz tłumaczenie na język polski mogą przyprawić nas o kilka siwych włosów. Instalujcie zatem na własne ryzyko!

Zobacz też:
e-TOLL: aplikacja działa fatalnie, a mandaty się sypią
Tani telefon z dobrym aparatem, jaki kupić? [TOP 5] – Ranking 2022
Najlepszy telefon dla seniora – jaki wybrać? Ranking 2022