Wygląda na to, że Samsung Galaxy S21 FE nie ukaże się wcale w tym roku. Przecieki wskazują, że premiera będzie miała miejsce dopiero 11 stycznia 2022.
Samsung ogłosił kilka dni temu, że już 20 października odbędzie się kolejny event z serii Unpacked. Przywykliśmy już do tego, że na każdym z nich firma prezentuje nam nowe produkty, których możemy spodziewać się w nadchodzących miesiącach. Wniosek był więc prosty – Galaxy S21 FE jest już tuż za rogiem.
Niestety, wygląda na to, że wcale tak nie będzie. Niemal wszyscy sprawdzeni leakerzy otrzymali nowe informacje, którymi bardzo chętnie podzielili się na Twitterze. Samsung Galaxy S21 FE będzie miał swoją premierę dopiero 11 stycznia 2022 roku. Biorąc pod uwagę, że taką informacje podało niezależnie od siebie kilka sprawdzonych źródeł, to niemal na pewno jest ona prawdziwa. A szkoda, wszyscy chyba liczyliśmy, że uda się go kupić jeszcze przed świętami.
Zobacz: Gadżety do smartfona – najlepsze akcesoria do telefonów
Dodatkowo wygląda też na to, że nadchodzący Unpacked będzie raczej dość nudnym wydarzeniem. Najprawdopodobniej Samsung zaprezentuje nam jedynie kilka nowych aplikacji albo nowych funkcji. Niektóre przecieki (aczkolwiek nie tak wiarygodne jak poprzednie) mówią też o nieco bardziej lokalnych premierach, niedotyczących rynku europejskiego. Na potwierdzone informacje musimy jednak zaczekać do 20 października.
Samsung Galaxy S21 FE z pewnością okaże się jednak olbrzymim hitem, kiedy zostanie już w końcu wydany. Na 100% możemy liczyć w nim na Snapdragona 888 i ekran AMOLED o częstotliwości odświeżania obrazu 120 Hz.
Zobacz też:
Google pracuje nad składanym smartfonem w stylu Galaxy Z Flip
Samsung oficjalnie potwierdza: nie będzie nowego Galaxy Note
Galaxy Z Fold 3: Zrootujesz telefon? Stracisz dostęp do aparatu