Qualcomm zaprezentował niedawno swój najnowszy procesor mobilny – Snapdragon 8 Gen 1. Jest tylko jeden problem – nie będziemy mogli wyłączać kamery w naszych telefonach!
W dzisiejszych czasach naprawdę ciężko dbać o prywatność i jest to właściwie niepodważalne. W końcu, aby korzystać z większości elektroniki czy aplikacji, musimy wyrazić zgodę na przesyłanie chociaż odrobiny naszych danych. Często oczywiście cel jest bardzo szlachetny – chodzi przecież o to, żeby urządzenia były lepiej dopasowane do naszych preferencji. Cóż, przynajmniej w teorii.
Wygląda jednak na to, że nowy procesor Snapdragon 8 Gen 1 przyniesie nam nie tylko spore ulepszenia pod kątem wydajności smartfonów. Oprócz tego, sprawi, że bardzo ciężko będzie nam zadbać o prywatność. Powód jest bardzo prosty – nie będziemy mieli żadnej możliwości wyłączenia przedniej kamerki.
Zobacz: Smartfon do 2000 zł – najlepsze modele
Tak jest, dobrze czytacie, kamerka selfie w telefonach z procesorem Snapdragon 8 Gen 1 będzie pracowała 24/7 tak długo jak włączony jest nasz smartfon. Jeśli chcielibyśmy doszukać się tutaj jakiegoś spisku i zamachu na naszą prywatność, to jesteśmy raczej na złej drodze. Powód jest nieco prostszy – pozwoli to na znaczną optymalizację procesu odblokowywania urządzenia twarzą.
Dodatkowo tego typu działanie pozwoli też na zablokowanie telefonu w momencie, w którym przestanie on widzieć naszą twarz. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, to bardzo dobre rozwiązanie. No, ale trzeba przyznać, że dosyć niepokojące. Czyżbyśmy musieli się szykować na zaklejanie kamerek w telefonach tak jak robimy to w laptopach?
Zobacz też:
Qualcomm i Razer szykują SoC do handhelda!
Qualcomm zmienia nazewnictwo procesorów Snapdragon
Snapdragon Spaces – Qualcomm stawia na rozwój AR