Thermomix podbija Polskę. Jak się okazuje, jesteśmy dla niego drugim największym rynkiem, a na urządzenia wydaliśmy już astronomiczną kwotę.
Kojarzycie Thermomixa? Na pewno, bo ciężko go nie kojarzyć. Na pewno kojarzycie też, którzy wasi znajomi mają te wdzięczne urządzenie, bo powiedzieli wam o tym pięć minut po zakupie i pochwalili się, że gotują w nim już nawet wodę na herbatę. No dobra, ale żarty na bok. Polska jest niesamowicie dużym rynkiem dla grupy Vorverk, niemieckiego przedsiębiorstwa będącego producentem Thermomixa.
W ciągu ostatniego roku sprzedaż urządzeń, akcesoriów oraz dostęp do platformy Cookidoo wzrosła o 9,4 proc. do 287 milionów euro, czyli ponad 1,3 miliarda złotych. Więcej wydali tylko Niemcy – 2,12 miliarda złotych. Całkowity przychód ze sprzedaży dla grupy Vorverk w 2023 roku przekroczył 3,2 miliarda euro. To naprawdę niezłe wyniki.
Sprawdź: Dobry blender sportowy – ranking
Z czego wynika taki fenomen? Co sprawia, że Thermomix sprzedaje się tak doskonale? Cóż, czynników jest wiele. Przede wszystkim, to niesamowicie wygodne urządzenie dla kogoś kto nie potrafi, nie chce i nie lubi gotować. Ale to robią też inne roboty kuchenne, chociażby Lidlomix. Thermomix ma jeszcze do tego świetny marketing i system sprzedaży przypominający piramidy finansowe. Nie możemy kupić go tak po prostu w sklepie – musi przyjść przedstawiciel, wykonać prezentacje i inne takie. Nadaje to wszystkiemu ciekawej atmosfery. Jedni powiedzą, że prestiżu a jeszcze inni, że sekty.
Przypomnijmy, że standardowa cena Thermomiksa wraz z podstawowym zestawem akcesoriów to około 6500 złotych.
Zobacz też:
Ranking robotów planetarnych 2024 [TOP 25]
Thermonator – robopies z miotaczem ognia dla każdego
Najlepsze blendery próżniowe – Ranking [TOP 15]