• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Amazon dość mocno zmienia swoją politykę dotycząca reklamacji. Już wkrótce, wezmą na siebie koszty wadliwych produktów.

Ostatnimi czasy, niemal wszystkie wiadomości o Amazonie były przynajmniej lekko kontrowersyjne. Tym razem, firma wprowadzi jednak w życie naprawdę świetne rozwiązanie, z którego skorzystają zarówno użytkownicy jak i sprzedawcy. Wezmą na siebie niemal cały proces dotyczący reklamacji wadliwych produktów.

Obecnie, jeśli kupiliśmy coś wadliwego przez Amazon od zewnętrznego dostawcy, to byliśmy skazani na jego własny proces reklamacyjny. W większości przypadków, producenci byli oczywiście bardzo responsywni i uczciwi. Dalej pozostawał jednak pewien procent przypadków, w których reklamacja była bardzo utrudniona i czasem wręcz niemożliwa. Niestety, klienci byli pozostawiani sami sobie – Amazon nie udzielał w tej kwestii zbyt dużego wsparcia.

Zobacz: Czytnik e-booków – najlepsze modele

Na szczęście, już wkrótce się to zmieni. Gigant e-commerce ogłosił, że będzie zapewniał pełne wsparcie w procesie reklamacyjnym przy wszystkich produktach kupionych przez ich stronę. Jedyny warunek to sama wartość – musi być mniejsza niż tysiąc dolarów.

Amazon sam opłaci wszystkie koszty

Jeśli napotkamy więc jakiekolwiek problemy z naszym zakupem i chcielibyśmy go zareklamować, to musimy powiadomić o tym już nie sprzedawcę, a Amazon. Dopiero oni połączą nas ze sprzedawcą, którego zadaniem będzie ustalenie czy reklamacja jest zasadna. Jeśli okaże się, że tak, to Amazon sam wypłaci nam należne pieniądze.

Najlepsze zostawiliśmy jednak na koniec. Sprzedawcy wcale nie będą musieli zwracać tych pieniędzy – Amazon bierze koszty na siebie. Oczywiście są tutaj pewne warunki: sprzedawca musi ściśle przestrzegać wszystkich zasad oraz mieć wykupione ubezpieczenie. W innym wypadku, pole do nadużyć byłoby zbyt duże.

Zobacz też:
Serial Władca Pierścieni od Amazona – znamy datę premiery!
Amazon kupi od nas odcisk dłoni za 10 dolarów
Czemu Andy Jassy został CEO Amazona? Teraz to już jasne!

Oceń ten post