Tego nie spodziewał się chyba nikt. Futurama powróci po prawie 10 lat z kolejnym sezonem. Hulu zamówiło aż 20 odcinków.
Ciężko znaleźć równie kultowy serial co Futurama. Obok The Simpsons czy Southparku jest to zdecydowanie najlepiej rozpoznawalna animacja na świecie. W sumie udało się jej zdobyć aż 5 nagród Emmy, kilka nagród Annie i dwie główne nagrody Amerykańskiej Gildii Scenarzystów. To portfolio, którym może pochwalić się mało która produkcja!
Nie słyszeliście nigdy wcześniej o Futuramie? To całkiem możliwie, w Polsce była przez pewien czas wypuszczana pod nazwą „Przygody Fry’a w kosmosie” – być może ten tytuł nieco lepiej odświeży wam pamięć. Dalej nic? Macie w takim razie bardzo dużo do nadrobienia. I ani trochę nie przesadzamy mówiąc dużo – seria ma aż 141 odcinków!
Sprawdź: Telewizor 65 cali – najlepsze modele
Pierwsze odcinki Futuramy wyszły już prawie 23 lata temu – serial zadebiutował w 1999 roku i ciągnął się aż do 2004, kiedy został anulowany przez telewizję Fox. Szybko okazało się jednak, że seria wciąż ma olbrzymią grupę fanów – Comedy Central wykupiło więc do niego prawa i nadawało go od 2009 do 2013 roku. Wygląda na to, że pałeczkę przejmuje teraz Hulu, które zamówiło całkowicie nowy sezon.
Wszyscy fani ucieszą się też z wiadomości, że do nowego sezonu powróci niemal cała oryginalna obsada. Niestety, wygląda też na to, że popularny robot Bender przemówi tym razem innym głosem. Hulu nie może dość do porozumienia z oryginalnym aktorem.
Nowa Futurama zadebiutuje w przyszłym roku, a więc równą dekadę po ostatnim sezonie.
Zobacz też:
Netflix podnosi ceny. Polska (jak na razie) bezpieczna
HBO Max będzie tańsze, jeśli tylko zgodzisz się na reklamy
Netflix w tarapatach! Akcje firmy szybują w dół o prawie 45%