• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Instagram pozbywa się starych aplikacji. Ze sklepów zniknęły Boomerang i Hyperlapse – zostały całkowicie wycofane.

Wygląda na to, że Instagram zabrał się nieco wcześniej za wiosenne porządki. Z Google Play i App Store’a zniknęły dwie lubiane przez użytkowników aplikacje. Jaki był powód takiej decyzji? Cóż, tak naprawdę, to ciężko nie zauważyć, że absolutnie nikt już ich nie używał! A utrzymywanie oprogramowania generuje przecież koszty.

O jakich konkretnie aplikacjach tutaj mowa? Przede wszystkim, Instagram pozbył się dość znanego programu Boomerang. Umożliwiał on tworzenie krótkich, zapętlonych w czasie filmików, zbliżonych wręcz nieco bardziej do gifów. Za jego pomocą mogliśmy po prostu wyodrębnić z nagrania krótki fragment i stworzyć z niego krótką animację. Najpopularniejsze bez wątpienia były filmiki ze stukania się kieliszkami!

Sprawdź: Jak zobaczyć prywatne konto na Instagramie? Czy to możliwe?

Problem w tym, że Boomerang stracił nieco swój sens. Dokładnie identyczną funkcjonalność znajdziemy od dawna w głównej aplikacji Instagramu. Samodzielny program stał się więc nie tylko zbędnym balastem, ale był już prawie nieużywany.

Dokładnie ten sam los podzieliła aplikacja Hyperlapse. Umożliwiała ona nagrywanie filmów w technologii poklatkowej. Tym razem, funkcja nie trafiła jednak do głównej aplikacji – Instagram całkowicie z niej zrezygnował. Powód był dosyć prosty – okazało się, że absolutnie nikomu nie chciało się z niej korzystać.

Boomeranga i Hyperlapse już z nami nie ma, ale raczej nikt nie będzie zbyt specjalnie za nimi tęsknić. Prawdę mówiąc, to aż nieco dziwne, że Instagram usunął je tak późno. Taka decyzja mogła zostać spokojnie podjęta już 3 lata temu.

Zobacz też:
Jak usunąć konto na Instagramie – instrukcja krok po kroku
Instagram udostępnił w Polsce długo wyczekiwaną funkcję
Meta grozi wycofaniem Facebooka i Instagrama z Europy

Oceń ten post