iOS 16, czyli nowa wersja systemu operacyjnego od Apple przyniesie nam bardzo ciekawą funkcję. Otrzymamy pełne wsparcie dla Joy Conów z Nintendo Switch.
Wygląda na to, że Apple postanowiło zrobić świetny prezent miłośnikom gier mobilnych. iOS 16 przyniesie nam pełne wsparcie dla Joy Conów, czyli kontrolerów od Nintendo Switch. Co więcej, nie będziemy potrzebowali do tego absolutnie żadnych przejściówek ani specjalnego sprzętu. Wsparcie będzie wbudowane bezpośrednio z poziomu systemu.
Co więcej, Joy Cony będą mogły parować się pojedynczo lub podwójnie. Możemy więc parować je dokładnie tak jak w przypadku Nintendo Switcha i cieszyć się dwoma kontrolerami jednocześnie. Niestety, nie zadziała za to funkcja sterowania ruchem – do dyspozycji będziemy mieć tylko i wyłącznie przyciski.
Sprawdź: Słuchawki gamingowe – najlepsze modele
Prawdopodobnie kwestią kilku miesięcy będzie też to, kiedy ktoś stworzy system pozwalający na mocowanie Joy Conów do iPhone’a. Popyt na takie urządzenie z pewnością będzie dość spory. W końcu zamieni ono nasz telefon w niemalże pełnoprawną konsolę do gier. Nowe iPhone’y mają przecież bardzo wysoką wydajność.
Bez wątpienia, jest to jedna z ciekawszych nowości w nadchodzącym systemie iOS 16. W dodatku, całość była bardzo niespodziewana – Apple nigdy wcześniej nie zapowiedziało tej funkcji i dodało ją po prostu po cichu. Miejmy więc nadzieję, że czeka na nas jeszcze kilka niespodzianek. Testerzy dopiero odkrywają przecież powoli możliwości nowego systemu. Niestety nie skorzystają z niej użytkownicy modeli 6s, 6s Plus, 7, 7 Plus i SE pierwszej generacji – urządzenia przestały być wspierane.
Zobacz też:
Apple ma problem – UE nakaże im używać portu USB-C
Apple A16 Bionic pozostaną przy starej litografii 5 nm
Nintendo Switch sprzedaje się rewelacyjnie – 103 mln sztuk!
