• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 lata temu

Czy iPhone ze złączem USB-C stanie się wkrótce rzeczywistością? Unia Europejska nareszcie planuje wprowadzić nowe prawo.

O unifikacji złącz w telefonach komórkowych i innej drobnej elektronice mówi się już od dawna. Unia Europejska stara się przecież zwalczyć ciągle narastający problem elektrośmieci, a ładowarki do telefonów stanowią jego dość istotną część. Na szczęście, problem jest już zdecydowanie mniejszy – niemal wszyscy producenci korzystają już z USB-C.

No właśnie, niemal wszyscy. Apple wciąż bardzo uparcie trzyma się swojego własnego Lightning. USB-C jest obecne w ich iPadach i MacBookach, ale iPhone wciąż wykorzystuje inne złącze. Nic zresztą dziwnego, sprzedaż akcesoriów i przejściówek to bardzo dochodowy biznes, Apple zupełnie nie opłaca się z niego rezygnować.

Sprawdź: Ładowarka bezprzewodowa – najlepsze modele

Być może, już wkrótce nie będą mieli jednak innej opcji. Posłowie Parlamentu Europejskiego niemalże jednogłośnie zdecydowali się na wprowadzenie nowego prawa. Wymuszałoby ono korzystanie z USB-C na wszystkich producentach. Przed wprowadzeniem dyrektywy w życie musi odbyć się jeszcze jedno głosowanie, podczas majowej sesji plenarnej.

Apple od dawna lobbuje jednak przeciwko tej ustawie. Konkretniej, chcą, aby standard dotyczył tylko końca przewodu ładowarki, a nie samej wtyczki. Ich kabel Lightning faktycznie byłby wtedy traktowany jako kabel USB-C, a iPhone mógłby pozostać przy swojej egzotycznej wtyczce.

Czy lobbowanie ma jednak jakiś sens? Na tym etapie wygląda jednak na to, że sprawa jest dla Apple stracona. Posłowie są przekonani do tego pomysłu i bardzo zdeterminowani, aby go wprowadzić. Być może firma wywalczy jednak długi okres karencji.

Zobacz też:
iPhone na wynajem? Apple szykuje nowy model dystrybucji
Foxconn zamyka fabryki iPhone’ów przez COVID-19
Facebook i Apple przekazały hakerom dane użytkowników

Oceń ten post