Dostawcy sprzętu jeszcze bardziej stawiają na 5G, co przełoży się na więcej telefonów, w dodatku z niższych półek cenowych. Ten i następny rok mają być bardzo istotne dla rozwoju sieci 5G zarówno w Polsce, jak i na świecie. MediaTek poinformował, że ma już gotowe nowe chipy M80, które zawierają modemy 5G wykorzystujące milimetrowe fale. Firma dołączy tym samym do Samsunga i Qualcomm, które oferują już rozwiązania 5G dla telefonów, komputerów, robotów i innych urządzeń.
Zobacz: Ranking aplikacji na Androida
Tajwański producent nie spieszył się z wprowadzeniem nowych układów, bo nie musiał. Większość jego klientów – czyli tajwański rynek – nieszczególnie interesuje się siecią mmWave. Powód? Technologia jest superszybka, ale może podróżować tylko na krótkie odległości. Z tego powodu np. T-Mobile, ale też inni operatorzy, polegają głównie na sub-6 GHz 5G, która nie jest tak szybka, za to bardziej niezawodna. Na całym świecie powstaje jednak coraz więcej sieci mmWave, dlatego zapotrzebowanie na kompatybilne chipy i modemy rośnie.
Kiedy MediaTek zacznie zaopatrywać producentów telefonów w nowe chipy, zapotrzebowanie na tego typu łączność będzie już na dużym poziomie. A dodajmy, że trafią one zarówno do drogich, jak i tanich telefonów. Wszystko wskazuje więc na to, że w tym roku 5G na pewno znacznie zwiększy swoją popularność.
Sprawdź: Jaki smartfon do zdjęć
Nowe chipy są w stanie pobierać dane z prędkością do 7,67 GB/s, a także przesyłać je z szybkością do 3,76 GB/s. Dzięki temu zapewniają wyższą wydajność niż rozwiązania konkurencyjne Qualcomm i Samsunga. Dla porównania, Qualcomm Snapdragon 888 z modemem X60 przesyła dane z prędkością 3 GB/s, i pobiera je z 7,5 GB/s. Z kolei Samsung Exynos 2100 jest wolniejszy – pobiera 7,35 GB/s na mmWave i 5,1 GB/s na niższym paśmie 5G.
Zobacz też:
Czeka nas wysyp tanich smartfonów 5G?
Snapdragon 480 zapewni 5G w tanich smartfonach
Źródło: CNET.com
