• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Zastanawialiście się kiedyś czy e-sport to poważny sport czy tylko zabawa? Komitet Olimpijski nie ma wątpliwości – Gran Turismo trafi na igrzyska, konkretniej na Olympic Virtual Series.

No dobrze, może trochę przesadziłem, e-sport nie trafi na prawdziwe Igrzyska Olimpijskie, niemniej zainteresował się nim Komitet. Przed prawdziwymi sportowymi rozgrywkami odbędzie się więc jeszcze jedno wydarzenie – Olympic Virtual Series.

Jak łatwo możecie się domyślić, będzie to po prostu wielki e-sportowy turniej. Biorąc jednak pod uwagę, że organizuje go sam Komitet Olimpijski, to jego prestiż jest nieporównywalny z żadnymi dotychczasowymi rozgrywkami.

Olympic Virtual Series rozpocznie się 13 maja i potrwa aż do 23 czerwca. Jak na razie, obejmuje 5 gier wyznaczonych przez międzynarodowe federacje sportowe.

Ranking: Monitor gamingowy do 1500zł

Jak możecie już przypuszczać, Federacja Samochodowa zaproponowała, żeby zawody odbyły się w grze Gran Turismo. Ich zdaniem to właśnie ten tytuł jest najbardziej zbliżony do rzeczywistej jazdy samochodem.

Unia Cyklistów zmierzy się w grze, a właściwie symulatorze kolarstwa – Zwift. Ciężko w sumie powiedzieć, że to e-sport, skoro zawodnicy w dalszym ciągu muszą mieć niesamowitą kondycję – sterowanie w grze to po prostu rower stacjonarny.

Dodatkowo, odbędą się zawody w Powerful Pro Baseball 2020 i na symulatorze żeglarstwa Virtual Regatta.

Ostatnim e-sportem na Olympic Virtual Series ma być gra zaproponowana przez federację wioślarstwa. Na tę chwilę nie wiemy jednak jaki konkretnie to będzie tytuł, trwają jeszcze rozmowy na ten temat.

Bez wątpienia, fakt, że e-sportem interesują się już międzynarodowe federacje sportowe oznacza jedno. To dawno przestała być zabawa, a bardzo poważny rodzaj współzawodnictwa.

Zobacz też:
E-sport rośnie w siłę. Turnieje z coraz większą oglądalnością
Zobacz buty RTX 3080. Tego jeszcze nie grali!
HTC Vive Air – nowe gogle VR do uprawiania sportu

Oceń ten post