• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Shiba Inu to kryptowaluta typu “meme token”. Aspiruje do bycia opartą na Ethereum alternatywą Dogecoina, ale ma pewne istotne wady.

Po pierwsze, Dogecoin był pierwszy. To oznacza, że zgromadził ogromną społeczność i zyskał duże zainteresowanie w mediach. Kolejne meme tokeny nie mogą na to liczyć, bo nie są już żadną nowością. Tym bardziej, że wszystkie te kryptowaluty cechuje relatywnie niska użyteczność. Ich sukces to głównie duże społeczności, które promują je w serwisach takich jak TikTok, Twitter czy Instagram. W ten sposób zachęcają ludzi do inwestowania i większość działań opiera się tutaj na spekulacji. Czyli możemy wpłacić środki i kupić Shibę Inu, wierząc, że inni wpłacą o wiele więcej, wartość tokena wzrośnie i wtedy będziemy mogli go sprzedać – i zarobić.

Shiba Inu zyskuje większą wiarygodność

Shiba Inu nie jest jednak tak atrakcyjna jak Bitcoin czy Ethereum, mimo że jest dość popularna. Dla przykładu, Bitcoin został zaprojektowany z myślą o tym, aby zapewniać świetną walkę z inflacją. Na rynek trafi tylko 21 mln Bitcoinów i później nie będą dodawane nowe monety. Zainteresowanie Bitcoinem stale rośnie, więc z czasem jego wartość będzie coraz większa.

Tego samego nie można jednak powiedzieć o Shiba Inu. Tutaj monet mamy – na dziś – ponad 394 bilionów. Tak, to nawet nie miliardy, lecz biliony. Wycena jednego coina, w trakcie pisania artykułu, wynosiła z kolei 0,000009 dol., a łączna kapitalizacja rynku – 3,48 miliarda dol.

Ranking: Portfel kryptowalut

Co jednak najciekawsze, Shiba Inu trafia obecnie na jedną z największych giełd kryptowalut na świecie – Coinbase. Twórcy Shiby postarali się o to, aby trafić do Coinbase’a, a także obiecują wiele poprawek i modernizacji, aby “meme coin” stał się nieco bardziej użyteczny.

Czy warto zainwestować w Shibę? Nie jesteśmy doradcami finansowymi i każdy powinien robić ze swoimi pieniędzmi to, na co ma ochotę. Jeśli jednak mielibyśmy inwestować w kryptowaluty, na rynku są zdecydowanie ciekawsze, bardziej użyteczne projekty. I to takie, które szybko zyskują większą wartość. Plus, na Coinbase jest też Dogecoin, który ma większe zaplecze, większą społeczność, no i wsparcie Elona Muska.

Zobacz też:
Norton wprowadzi wydobywanie kryptowaluty Ethereum
Dogecoin trafi na giełdę Coinbase. Polacy się ucieszą

Źródło: Coinbase.com

Oceń ten post