• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Uber będzie przyjmował niedługo płatności w kryptowalutach. CEO firmy zapowiada jednak, że jest jeden warunek do spełnienia.

Bez najmniejszych wątpliwości – kryptowaluty na dobre dostały się już do mainstreamu. Coś co jeszcze dekadę temu było jedynie ciekawostką stało się dzisiaj instrumentem finansowym wartym miliardy dolarów. Cyfrowych monet nie należy już lekceważyć i absolutnie nie wolno lekceważyć ich wpływu na nasze życia.

Coraz więcej firm deklaruje też, że będą przyjmowali płatności w kryptowalutach. Nie ma w tym zresztą absolutnie niczego dziwnego. Od początku miały one być środkiem płatności a nie narzędziem do spekulowania. Wyszło jak wyszło, ale pierwotna idea wciąż przyświeca wielu firmom, twórcom czy podmiotom gospodarczym.

Sprawdź: Portfel kryptowalut – co warto wybrać?

Wygląda na to, że do całego szaleństwa dołączy też wkrótce Uber. CEO firmy zapowiedział, że pracują już nad wdrożeniem kryptowalut i chcą umożliwić użytkowników płatności za ich pomocą. Za Bitcoiny, Ethereum czy może nawet Dogecoina zamówimy więc taksówkę i jedzenie do domu. Brzmi całkiem fajnie, ale jest jeden haczyk.

Jak przyznał CEO firmy, wdrożenie kryptowalut będzie możliwe tylko i wyłącznie pod jednym warunkiem. Technologia musi najpierw stać się znacznie bardziej ekologiczna. Na ten moment, sam Bitcoin pobiera więcej energii na wydobywanie i transakcje niż cała Argentyna! Skala problemu jest wręcz gigantyczna i Uber nie planuje stawać się kolejną przyczyną tego problemu.

Kiedy jednak kryptowaluty staną się nieco bardziej ekologiczne? Cóż, tego nie wiemy, ale raczej nie mamy co liczyć, że nastąpi to już niedługo.

Zobacz też:
Uber Eats, Glovo: UE wprowadzi etat dla wszystkich kurierów
UOKiK idzie na wojnę z Glovo i Uber Eats
Uber wchodzi na nowy rynek – będzie dostarczał kwiaty

Oceń ten post