• Ostatnia modyfikacja artykułu:2 lata temu

Ubisoft zamierza wprowadzić mikropłatności na zupełnie nowy poziom. W Ghost Recon: Breakpoint już wkrótce pojawią się NFT.

Mogłoby się wydawać, że mikropłatności w grach są już wystarczająco irytujące. Ubisoft jest jednak zdania, że można je nieco „ulepszyć”. Ogłosili właśnie, że ruszają z zupełnie nową platformą – Quartz. Za jej pośrednictwem będziemy mogli kupić różne przedmioty do wybranych gier w formie NFT.

Co jednak to tak naprawdę oznacza? Ubisoft będzie mógł nareszcie sprzedawać przedmioty w grach, które mogą mieć „rzeczywistą” wartość. Będziemy więc mieli możliwość odsprzedania ich innym graczom. Być może nawet z zyskiem, kto wie.

Sprawdź: Monitor gamingowy – najlepsze modele

Ubisoft Quartz będzie oparte na blockchainie Tezos. To dość wydajne rozwiązanie, wymagające bardzo mało energii do pracy. Co jednak znacznie ważniejsze, nie istnieją w nim opłaty transakcyjne. W innym wypadku kupno najtańszych przedmiotów mijałoby się zupełnie z cele. Prowizja byłaby większa od ich ceny.

Czy Ubisoft Quartz to faktycznie przełom? Cóż, raczej nie

Ciężko natomiast nie zauważyć jednej bardzo prostej rzeczy. Ubisoft reklamuje platformę Quartz jako nowoczesną technologię i zupełny przełom w branży gier. Problem w tym, że nie jest to do końca prawda. Z punktu widzenia zwykłego użytkownika, stworzyli po prostu własny Rynek Steam owinięty we wstążkę z napisem NFT.

W Quartz, podobnie jak na Rynku Steam każdy przedmiot będzie miał swoje unikalne ID, a historia transakcji będzie znana wszystkim użytkownikom. Niespodzianek i przełomu technologicznego raczej nie ma. Za to z pewnością będzie świetna okazja do wyciągnięcia od graczy odrobiny pieniędzy.

Zobacz też:
Ubisoft obwinia inne programy za lagi w ich grach
FC Barcelona będzie sprzedawać swoje własne NFT
NFT: użytkownicy wydali już 27 miliardów dolarów!

Oceń ten post