Samsung ogłosił, że ich telewizory mają wbudowaną pewną dodatkową funkcję. Firma może je zdalnie zablokować w przypadku kradzieży.
Bez wątpienia, najnowsze telewizory Samsunga to dość drogi sprzęt. A jak wszyscy doskonale wiemy, wysokie ceny bardzo dobrze przyciągają do siebie złodziei. Jak się jednak okazuje, Samsung przygotował dla nich bardzo specjalną funkcję, z której raczej nie będą zadowoleni.
Wszystkie ich nowe telewizory mają domyślnie zainstalowaną funkcję Samsung TV Block. Pozwala ona firmie na ich zdalną dezaktywację – staną się wtedy po prostu kawałkiem bezużytecznej elektroniki nadającej się jedynie na części. Jak na razie, użyli tej opcji zaledwie kilka razy, a przynajmniej oficjalnie.
Zobacz: Telewizor 65 cali – najlepsze modele
Samsung TV Block jest dostępny tylko dla ich sklepów
Aby móc zdalnie popsuć telewizor, Samsung potrzebuje jego numeru seryjnego i wiarygodnego potwierdzenia, że faktycznie został on skradziony. W praktyce oznacza to, że TV Block może być wykorzystany jedynie w przypadku kradzieży prosto z oficjalnego sklepu czy salonu firmy.
Jak na razie, wiemy jedynie o kilku przypadkach użycia tej funkcji. Firma wykorzystała ją w RPA podczas gigantycznej fali protestów, podczas których miało miejsce gigantyczne włamanie do galerii handlowej. Protestujący obrabowali wtedy między innymi sklep Samsunga, z którego wynieśli niemal wszystkie telewizory. Po pierwszym podłączeniu ich do prądu okazało się jednak, że zupełnie nie działają.
Oczywiście, w razie pomyłki Samsung może też odblokować każdy telewizor – wystarczy przedstawić im dowolny dowód zakupu, z czym nie powinien mieć problemu żaden uczciwy klient. Niestety nie wiemy, czy firma planuje udostępnić taką usługę również klientom, którzy mogliby zażądać na podstawie paragonu zablokowania danego egzemplarza.
Zobacz też:
Jay Y Lee, wiceprezes Samsunga, wyszedł warunkowo z więzienia
Galaxy Z Fold 3: Zrootujesz telefon? Stracisz dostęp do aparatu
Samsung oficjalnie potwierdza: nie będzie nowego Galaxy Note